Na oficjalnej stronie klubu pojawiła się pierwsza rozmowa z Pawłem Jeżem już w roli prezesa zarządu.

Paweł Jeż (prezes zarządu Zagłębia Lubin)

- Wczoraj odebrałem nominację powołującą mnie na Prezesa Zarządu, po czym spotkaliśmy się z Dyrektorem Piotrem Burlikowskim oraz trenerem Waldemarem Fornalikiem. Następnie udaliśmy się na rozmowę z I zespołem KGHM Zagłębia Lubin. Wiemy, że sytuacja nie jest łatwa, ale bardzo się cieszę z tego, co usłyszałem zarówno od sztabu szkoleniowego, jak i drużyny. Nie ma zwieszonych głów, za to jest duża ambicja. Czuć świadomość powagi sytuacji, że trzeba wykonać jeszcze kilka ważnych kroków. Każde miejsce w tabeli jest istotne chociażby z perspektywy budżetu Klubu. Wszyscy wiedzą o panującym uczuciu niedosytu, które jest obecne spoglądając na tabelę Ekstraklasy. Niezadowolenie i sportowa złość najbardziej przemawia przez tych, których wymieniłem i to mnie cieszy. Liczę, że najbliższe mecze spowodują, że będziemy patrzyli tylko i wyłącznie w górę tabeli i walczyli o jak najwyższą lokatę. Ocena i wnioski z niej wynikające nastąpią jednak po zakończeniu sezonu.

Cała rozmowa jest do przeczytania na zaglebie.com - kliknij tutaj.

źródło: zaglebie.com

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (5)


27.04.24 15:06
guest profile picture
Ja bedoc nowy prezesem zaczol bym od pytanie do wladz KGHM czym ma byc klub czy wizytowka czy posmiewiskiem .Jak wizytowka  KGHM to czas naprawiac klub.Jak posmiewiskiem to zostawic Burlikowskiego i spolke kupic im nosy  klauna czapeczki i bedzie ok i nie zapomiec o dobrej kasie dla nich.

processing comment 2 0
27.04.24 14:34
guest profile picture
Marian (Gość)
Dalej bedzie slodkie pierdzenie. Nigdy do tego klubu nie wejdzie gosc ktory na starcie pierdolnie piescia w stol, powie, ze zarty sie skonczyly i zazada walki, zaangazowania tak zeby krwia pluc i samodoskonalenia. Niektorzy maja problemy z trafieniem w bialy prostokat i przyjeciem pilki. Nie ma planow, nie ma wymagan, zero stresu. Wszystko jest dobrze i nie wiadomo czemu nie żre. Banda minimalistow i fajtlap, ktore nawet od siebie nie wymagaja. Taka jest prawda.

processing comment 2 0
27.04.24 08:53
Ojej!
Pół roku przygotowywać się do wejścia do klubu i taki pierd z balona.

Ogarnij się Prezes, bo nie wygląda to na samym początku dobrze.

processing comment 3 0
26.04.24 18:53
guest profile picture
Panie prezesie! Gdzie Pan widzi u kopaczy dużą ambicję ? Jeśli ją Pan widzi to już się Pan nie nadaje na prezesa. 

processing comment 3 0
25.04.24 23:21
pierdu pierdu... te Wasze "zaangazowanie" widac wszedzie, nikt z normalnych kibicow Zaglebia nigdy nie uwierzy w takie dyrdymaly... efekty zawsze widac na boisku i do momentu, kiedy kazdy z pilkarzy nie bedzie jezdzil na dupskach po trawie to takie historie pomiedzy bajeczki moze sobie Pan Prezio wsadzic... koniec wodolejstwa w kazdym wydaniu... tez lubie sie poopierniczac w robocie, kiedy nikt nie widzi, ale Was widza wszyscy... wiec czas przemyslec to co deklaruje sie w tym klubie

processing comment 5 0