Zagłębie Lubin - Widzew Łódź

KGHM Zagłębie Arena 11-11-2023 17:30, PKO Ekstraklasa, 15. kolejka

1:1
(0:0)

Raport niedostępny!

Pierwszy skład

  • 87 Sokrátis Dioúdis
  • 27 Bartłomiej Kłudka
  • 2 Bartosz Kopacz
  • 5 Aleks Ławniczak
  • 13 Mateusz Grzybek
  • 6 Tomasz Makowski
  • 8 Damian Dąbrowski
  • 16 Serhij Bułeca
  • 21 Tomasz Pieńko
  • 77 Mateusz Wdowiak
  • 90 Dawid Kurminowski

Ławka rezerwowych

  • 1 Jasmin Burić
  • 25 Michał Nalepa
  • 55 Luís Mata
  • 3 Mikkel Kirkeskov
  • 20 Marko Poletanović
  • 7 Kacper Chodyna
  • 17 Marek Mróz
  • 39 Damjan Bohar
  • 18 Juan Muñoz

Pierwszy skład

Brak informacji

Ławka rezerwowych

Brak informacji

Raport niedostępny!

W sobotni wieczór Zagłębie Lubin zmierzy się na własnym boisku z Widzewem Łódź w ramach 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy. „Miedziowi” zapowiadają, że zrobią wszystko, by zrehabilitować się za ostatnie porażki. A okazja ku temu jest dobra, wszak podczas wspomnianego pojedynku swoje 20-lecie obchodzić będzie grupa ultras – Orange City Boys ’03.

W sobotni wieczór Zagłębie Lubin zmierzy się na własnym boisku z Widzewem Łódź w ramach 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy. „Miedziowi” zapowiadają, że zrobią wszystko, by zrehabilitować się za ostatnie porażki. A okazja ku temu jest dobra, wszak podczas wspomnianego pojedynku swoje 20-lecie obchodzić będzie grupa ultras – Orange City Boys ’03.

Obecny sezon dla Zagłębia Lubin jest… dziwny. Na początku byliśmy zadowoleni z punktowania, nieco mniej ze stylu, ale póki w tabeli wszystko się zgadzało, to można było wiele wybaczyć. Niestety w momencie, gdy rywale zaczęli rozczytywać nasz zespół, skończyły się również punkty, a każdy kolejny mecz w wykonaniu zawodników Waldemara Fornalika był po prostu gorszy od poprzedniego. Po 14. kolejce „Miedziowi” mają na koncie 20 punktów i zajmują 7. pozycję. Obecnie strata do czołówki jest już bardzo duża, a przewaga nad dołem tabeli niebezpiecznie się kurczy.

Widzew Łódź miał kryzys na początku sezonu, jednak po zwolnieniu trenera Janusza Niedźwiedzia 5 września, wszystko wróciło do normy i łodzianie pod wodzą trenera Daniela Myśliwca są ciężkim przeciwnikiem. Widzew z piętnastoma punktami zajmuje 14. pozycję w lidze, ale na pewno nie jest to lokata odpowiadająca obecnemu potencjałowi drużyny. Choćby przed tygodniem Widzew uległ Warcie Poznań 0:1, choć piłkarsko grał bardzo dobrze i wykreował sobie wiele sytuacji. Zabrakło po prostu szczęścia.

Możliwe, że na spotkanie z Widzewem Łódź trener Waldemar Fornalik zdecyduje się na dokonanie kilku zmian. Jeśli do tego nie dojdzie, na pewno nie tylko my będziemy zaskoczeni. Jak sugeruje trener, będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy, a o ich ewentualnej nieobecności w kadrze zdecyduje tylko forma lub kwestie taktyczne. W Zagłębiu nikt podczas meczu z Widzewem Łódź nie pauzuje z powodu kartek, ale uważać muszą Mateusz Grzybek i Bartosz Kopacz.

Zespół z Łodzi będzie musiał sobie radzić w Lubinie bez dwóch byłych graczy Zagłębia Lubin – Serafina Szoty oraz Bartłomieja Pawłowskiego, którzy mają problemy zdrowotne. Oprócz tego, kontuzjowany jest Sebastian Kerk. Nikt na mecz z Zagłębiem nie jest zawieszony, ale na baczności muszą się mieć Andrejs Ciganiks i Mato Milos.

Spotkanie z Widzewem Łódź jest dla naszej drużyny bardzo ważne. Ewentualna wygrana pozwoli przerwać serię porażek oraz uświetnić dzisiejsze święto grupy OCB ’03. A co w przypadku porażki? Jak na razie nie warto o tym myśleć.

Pamiętajcie o #TyperMKS na mecz z Widzewem! Macie czas do 16:30 na oddanie typów. Pierwszy gwizdek sędziego o 17:30. Transmisja dla nieobecnych na stadionie oczywiście w Canal+ Sport.

Wygraj to dla nas!

W świąteczne sobotnie popołudnie na przeciw siebie stanęły drużyny Zagłębia Lubin i Widzewa Łódź. Podopieczni Waldemara Fornalika nie zwalniają tempa i kontynuują serię meczów bez zwycięstwa. Piłkarze, jak to piłkarze, nie dostarczyli zbyt dużo powodów do radości, ale temperaturę widowiska podgrzewali kibice, którzy świętowali dziś XX-lecie grupy Orange City Boys '03.

Domowy mecz z Widzewem Łódź miał być dla Miedziowych szansą na rehabilitację po serii kompromitujących występów w ostatnich tygodniach. Po degrengoladzie, jaka miała miejsce w Częstochowie, Waldemar Fornalik postanowił dokonać szeregu zmian w wyjściowej jedenastce. Do składu powrócił Mateusz Grzybek i Tomasz Makowski, za to na ławce usiadł w końcu Kacper Chodyna. Pierwsza połowa nie była z kategorii tych porywających, a o wiele więcej niż na samym boisku działo się na trybunach. Miedziowi tradycyjnie już mieli problem w kreowaniu sytuacji strzeleckich i nie udało się im oddać chociażby jednego celnego strzału na bramkę Ravasa.

Bardziej energicznie drużyna z Lubina wyszła na drugą odsłonę spotkania. Już na samym jej początku groźnie główkował Dawid Kurminowski, a w chwilę później ten sam zawodnik wywalczył rzut karny. Do jedenastki podszedł Damian Dąbrowski, natomiast uderzył prosto w nogi bramkarza gości. Całe szczęście dla podopiecznych Waldemara Fornalika futbolówka spadła pod nogi Mateusza Wdowiaka i to on w 60. minucie otworzył wynik spotkania. W dzisiejszym meczu nad Zagłębiem czuwała opatrzność, bowiem większość błędów, które popełniali defensorzy Miedziowych nie miały poważniejszych konsekwencji, dzięki sprawnej interwencji systemu VAR. Mogłoby się zdawać, że drużyna z Dolnego Śląska miała więcej szczęścia niż rozumu. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 9 minuty doliczonego czasu gry. Nie wiemy na co liczył Sokratis Dioudis rozkładając ręce po bramce Imada Rundicia, bo jedyną osobą, do której może mieć pretensje jest on sam. Prawda jest jednak taka, że Zagłębie czeka na zwycięstwo już ponad miesiąc. Runda powoli dobiega końca, a w Lubinie chyba nikt nie wie, na czym stoi. Zaraz będziemy się zabierać do podsumowań pierwszej połowy sezonu i znów dojdziemy do wniosku, że na nic więcej, niż na utrzymanie nie możemy liczyć. Ale chyba powinniśmy już przywyknąć...

11 listopada 2023, 17:30 - Lubin (KGHM Zagłębie Arena)

Zagłębie Lubin 1:1 Widzew Łódź

bramki: Wdowiak 60 - Rondić 90

Zagłębie Lubin

87. Sokrátis Dioúdis - 27. Bartłomiej Kłudka, 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 13. Mateusz Grzybek - 77. Mateusz Wdowiak (77, 7. Kacper Chodyna), 6. Tomasz Makowski, 8. Damian Dąbrowski, 16. Serhij Bułeca (85, 17. Marek Mróz), 21. Tomasz Pieńko (77, 39. Damjan Bohar) - 90. Dawid Kurminowski.

Widzew Łódź

1. Henrich Ravas - 7. Mato Miloš, 4. Mateusz Żyro, 15. Juan Ibiza (46, 2. Luís Silva), 14. Andrejs Cigaņiks - 22. Dominik Kun (70, 10. Fran Álvarez), 25. Marek Hanousek, 6. Juljan Shehu (90, 88. Ignacy Dawid) - 92. Fábio Nunes (84, 99. Imad Rondić), 9. Jordi Sánchez, 47. Antoni Klimek (70, 8. Dawid Tkacz).

żółte kartki: Dioúdis - Cigaņiks, Miloš.
czerwona kartka: Sokrátis Dioúdis (po meczu, Zagłębie, za uderzenie przeciwnika).
sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
widzów: 7619.

W 60. minucie Damian Dąbrowski (Zagłębie) nie wykorzystał rzutu karnego (Henrich Ravas obronił).

Kuba Synowiec