Zgodnie z wczorajszymi przewidywaniami, Piotr Stokowiec został zaprezentowany jako nowy-stary trener dwukrotnego mistrza polski we wtorek o godzinie 10:00 podczas konferencji prasowej. Z "Miedziowymi" podpisał umowę ważną do końca sezonu 2023/2024.
- Witam serdecznie na konferencji, podczas której chcemy przedstawić trenera Piotra Stokowca, który obejmie stery pierwszego zespołu Zagłębia Lubin. Jestem bardzo wdzięczny za to, że przyjął Pan naszą propozycję i jestem pewny, iż wspólnie odniesiemy sukces - powiedział na konferencji prezes Michał Kielan.
- Chciałbym powitać Piotra Stokowca, z którym już razem pracowaliśmy. Cieszę się, że po krótkim urlopie będziemy mogli wrócić do współpracy. Witamy i cieszę się, że trener Piotr jest znowu w Klubie - dodał Dyrektor Pionu Sportowego, Piotr Burlikowski.
- Ja również jestem zadowolony, bo to oznacza, że praca, którą tutaj wykonaliśmy została doceniona. Zostawiliśmy razem kawałek zdrowia i myślę, że odnieśliśmy swój sukces. Drużyna jest w trudnym momencie, ale jestem ambitnym trenerem. Pierwszy cel to utrzymanie zespołu w PKO BP Ekstraklasie. Cel długofalowy to powrót Zagłębia Lubin do czołówki, bo tam jest miejsce tego Klubu. Są to ambitne cele, ale pokazałem już w Zagłębiu czy w Lechii Gdańsk, że potrafię wyprowadzić drużynę z kryzysu. Będąc trenerem Lechii, cały czas obserwowałem, jak funkcjonuje Zagłębie. Mam swoje spostrzeżenia i jestem na etapie odpowiedniej analizy - powiedział nowy szkoleniowiec "Miedziowych", Piotr Stokowiec.
„Stoki” w przeszłości prowadził już lubinian. Miało to miejsce w latach 2014-2017, łącznie przez 146 meczów. Z „Miedziowymi” awansował do ekstraklasy, zdobył brązowy medal po powrocie do elity oraz zagrał w eliminacjach Ligi Europejskiej, zostawiając po sobie dobre wrażenie. Odszedł w listopadzie 2017 roku po serii kiepskich meczów, ale również w nieco gęstej atmosferze, która siadała z tygodnia na tydzień w wyniku mniejszych bądź większych konfliktów w szatni. Całościowo jest to jednak dobry trener. Podkreślić należy, że prowadzone przez Piotra Stokowca drużyny na początku zawsze grają widowiskowo i skutecznie, rozwijają się jako całość, ale również krok do przodu robią poszczególni piłkarze. W Lubinie tak było choćby z Jarosławem Jachem, Jarosławem Kubickim, czy przede wszystkim z Krzysztofem Piątkiem. Po odejściu z Lubina Stokowiec przeprowadził się do Gdańska, gdzie do pewnego czasu wiodło mu się bardzo dobrze. Z Lechią zajął 3., 4. i 7. miejsce w lidze, zdobył Puchar Polski i Superpuchar.
Witamy ponownie w Zagłębiu!
I już :) pic.twitter.com/ONQd8DRYQ3
— Robert Skrzyński (@Skrzynia76) December 21, 2021