Zagłębie przystępowało do tego spotkania wiedząc, że wygrana nad Koroną Handball Kielce pozwoli na pierwsze w tym sezonie odskoczenie od Montexu. Beniaminek z Kielc nie zamierzał sprzedać łatwo skóry i udowodnił to na boisku. Pomimo sporych emocji i niepewnego wyniku do samego końca, to jednak podopieczne Bożeny Karkut pokonały przyjezdne 29:25. Zapraszam do relacji z tego spotkania.

Od samego początku Korona nie chciała, by Zagłębie odskoczyło na kilka trafień, co przy wykorzystaniu naszych błędów dało wynik 5:4 w 8. minucie spotkania. Bardzo dobrze od początku w bramce Korony spisywała się była zawodniczka Zagłębia - Patrycja Chojnacka. O pierwszy czas w tym spotkaniu poprosił trener gości Paweł Tetelewski w 13. minucie, gdy Zagłębie dorzuciło kolejne dwie bramki. "Miedziowe" zaczęło popełniać znów błędy, które szły w parze z czynionymi rzutami, przez co w 19. minucie mieliśmy już tylko 10:9. Małe korekty w składzie dały powiew świeżości w grze Zagłębia, które zdobyło szybko kolejne dwie bramki i znów odskoczyło Koronie na trzy trafienia. Końcowe minuty pierwszej połowy, to już powolna budowa przewagi naszego zespołu, którą zakończyła syrena końcowa pierwszej połowy. Zagłębie do przerwy prowadziło z Koroną Handball Kielce 16:10.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej, tylko że tym razem to minimalnie straty nadrobiła ekipa z Kielc. W 38. minucie o swój drugi czas w tym meczu poprosił Paweł Tetelewski. W drużynie Korony szalała kolejna była zawodniczka Zagłębia - Marta Rosińska, która już w 40. minucie miała na swoim koncie 9 trafień. W 43. minucie z kontuzją kostki z boiska musiała zejść Kinga Jakubowska. Kilka minut później przy wyniku 25:20 o pierwszy swój czas w tym spotkaniu poprosiła Bożena Karkut. Gra Zagłębia zaczęła się sypać i na dziesięć minut przed końcem Marta Rosińska zmniejszyła stratę przyjezdnych do trzech trafień. Przy wyniku 25:23 Bożena Karkut wezwała swoje podopieczne na ponowną rozmowę. Pomimo słabszej gry w drugiej połowie, Zagłębie ostatecznie wygrywa z Koroną Kielce 29:25. Wartym uwagi są dwie rzeczy. Pierwszym jest 100% skuteczność Darii Zawistowskiej oraz 13 trafień byłej Miedziowej - Marty Rosińskiej, której bramki stanowiły ponad połowę wszystkich bramek zdobytych przez kielczanki.

Kinga, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

MKS ZAGŁĘBIE LUBIN - KORONA HANDBALL KIELCE 29:25 (16:10)

Zagłębie

Maliczkiewicz, Wąż, Drzemicka – Jakubowska 3, Grzyb 1, Hartman, Górna 3, Miłek, Drabik 2, Galińska 3, Zawistowska 9, Kochaniak-Sala 6, Matieli 1, Noga, Milojević 1.

Korona

Chodakowska, Chojnacka – Grabarczyk 2, Pękala 3, Zimnicka, Gliwińska 1, Staszewska, Jasińska, Czekala, Kowalczyk 3, Gruszczyńska 3, Rosińska 13, Kędzior. 

MVP: Zawistowska (Zagłębie)

źródło: Własne

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (0)