Początek spotkania należał do Zagłębia, które dość szybko wyszło na prowadzenie 2:4. Prowadzenie Zagłębia kilka minut później powiększyło się do 5:8, lecz wtedy wkładka się nieskuteczność w grze, która skutkowała pierwszym prowadzeniem gospodarzy od rozpoczęcia meczu. Nasz zespół starał się nadrobić wynik, lecz tarnowianie nie popełniali błędów, dzięki czemu na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy, gospodarze prowadzili 14:12. Ostatecznie obydwie drużyny schodziły do szatni przy wyniku 16:14.
Druga połowa znów zaczęła się lepiej dla Zagłębia, które w 40 minucie doprowadziło do wyniku 20:20. Jednak znów wtedy wkradła się nieskuteczność w grę Zagłębia, co poskutkowało trzybramkowe prowadzenie drużyny z Tarnowa na kilka minut przed końcową syreną gry. Jednakże Zagłębie powoli zaczęło gonić wynik, dzięki czemu na trzy minuty przed końcem tarnowianie prowadzili 27:26. Końcówkę bardzo dobrze zagrali obydwaj bramkarze, którzy dawali nadzieje swoim drużynom na dobry wynik, lecz ostatecznie w ostatniej akcji meczu Jakub Bogacz nie trafił w bramke i to Unia Tarnów triumfowała 28:27. Dla tarnowian było to również pierwsze ligowe zwycięstwo u siebie nad Zagłębiem, odkąd udało im się wrócić do Superligi.
Grupa Azoty Unia Tarnów 28:27 MKS Zagłębie Lubin
GRUPA AZOTY Unia Tarnów
Małecki, Liljestrand – Tokuda 6, Kużdeba 4, Wojdan 3, Kniazeu 3, Yoshida 2, Bushkou 2, Dadej 2, Minotskyi 2, Mrozowicz 2, Matsuura 1, Kaźmierczak 1, Sikora.
MKS Zagłębie Lubin:
Schodowski, Bartosik: Chychykalo 7, Bogacz 5, Stankiewicz 4, Sroczyk 3, Marciniak 3, Gębala 2, Moryń 1, Pietruszko 1, Hajnos 1, Drozdalski, Bekisz.