Zagłębie Lubin ma na swoim koncie dziewięć punktów. Wszystkie z nich zdobyli w lubińskiej hali, pokonując kolejno Stal Mielec, Piotrkowianina Piotrków Trybunalski i w ostatniej kolejce Pogoń Szczecin. Tym razem będzie szansa, by zdobyć pierwsze punkty wyjazdowe. Drużyna Gwardii Opole nie należy jednak do łatwych przeciwników, choć w poprzednim sezonie udało nam się pokonać gwardzistów zarówno w Opolu po emocjonującej końcówce, jak i w ostatnim meczu poprzedniego sezonu, przy dopingu wracających po ponad półrocznej przerwie kibiców.
Opolanie w tym sezonie idą dość słabo, patrząc na to jakie mają coroczne ambicje. Muszą sobie dodatkowo radzić bez Adama Malchera, który doznał kilka tygodni temu kontuzji podczas spotkania z Łomżą Vive Kielce. Przegrali także z Chrobrym Głogów we własnej hali, podczas gdy głogowianie po tym spotkaniu zdobyli jeszcze tylko jeden punkt, po remisie w regulaminowym czasie z Górnikiem Zabrze. Przegrali również bardzo wysoko we wcześniej wspomnianym spotkaniu w Kielcach. Potrafili jednak pokonać we własnej hali MMTS Kwidzyn i Stal Mielec oraz wygrać po karnych w Gdańsku.
Mecz pomiędzy Gwardią Opole a MKS Zagłębiem Lubin już w sobotę o g. 20:30.