Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczął właśnie Oliwier Sławiński, który zamienił rzut karny na bramkę po faulu podyktowanym na... samym sobie. "Sławin" na murawie przebywał do 69. minuty, kiedy to został zmieniony przez gracz Arki Gdynia - Jakuba Staniszewskiego.

Oprócz Sławińskiego od pierwszej minuty na murawie przebywał także Kacper Terlecki (również na murawie do 69. minuty).

Trzeci z "Miedziowych" - Kacper Masiak - na murawie pojawił się dopiero w 69. minucie gry, zmieniając zawodnika Jagiellonii Białystok - Oliwiera Wojciechowskiego. 

Najkrótszy występ spośród graczy AP Zagłębie zaliczył bramkarz - Michał Matys, który między słupkami stanął dopiero w 76. minucie gry.

Kolejny mecz nasza młodzieżówka rozegra już 5 września. O godzinie 18:00 w Malborku Polska podejmie rówieśników z Holandii. 

3 września, Malbork

Polska 6:0 Moładawia

Bramki: Oliwier Sławiński 45 (k), Dawid Gruszecki 52, 66, 87, 90, Patryk Rychlik 79

Polska

12. Marcel Mendes-Dudziński (76, 1. Michał Matys) – 16. Miłosz Kurzydłowski, 4. Bartosz Tomaszewski, 14. Mikołaj Tudruj (82, 3. Krystian Derkacz) – 15. Mateusz Dobosz (76, 5. Patryk Rychlik), 20. Kacper Terlecki (69, 18. Jakub Jędrasik), 8. Marcel Kalemba (76, 7. Dawid Zięba), 10. Oliwier Wojciechowski (69, 11. Kacper Masiak), 19. Maciej Bochniak (76, 6. Bartosz Bernatowicz) – 9. Oliwier Sławiński (69, 2. Jakub Staniszewski), 17. Krystian Okoniewski (46, 13. Dawid Gruszecki).

Mołdawia

1. Pavel Socolov – 14. Alexandr Ilienco (74, 2. Stanislav Greșiuc), 4. Vladislav Iațco, 5. Danil Andreiciu, 3. Denis Baciu – 8. Daniele Grosu, 17. David Ovidiu (59, 6. Vadim Sleahtikii), 21. Alexandr Mardari, 10. Dan Harea (74, 16. Cristian Pacaluța), 18. Bogdan Popovici (59, 9. Eugeniu Condrea) – 11. Victor Ciumașu (74, 19. Salvador Vilco Luciano).

Piłkarze @AP_Zaglebie Kacper Terlecki, Oliwier Sławiński zagrali od początku, a Kacper Masiak od 69 minuty meczu reprezentacji Polski U-17 z Mołdawią. Polska wygrała 6:0 bramkę do szatni na 1:0 zdobył Oliwier Sławiński, egzekwując jedenastkę podyktowaną za faul na sobie. pic.twitter.com/6nnHbmlxe7

— Krzychu (@krzych_l) September 3, 2021