Zagłębie Lubin - Miedź Legnica
Stadion Zagłębia 27-02-2023 19:00, PKO Ekstraklasa, 22. kolejka
|
2:1
(0:0) |
Pierwszy skład
- 0 Sokrátis Dioúdis
- 0 Dawid Kurminowski
- 26 Kacper Chodyna
- 4 Jarosław Jach
- 2 Aleks Ławniczak
- 0 Mateusz Grzybek
- 27 Bartłomiej Kłudka
- 18 Filip Starzyński
- 99 Łukasz Łakomy
- 21 Tomasz Pieńko
- 20 Marko Poletanović
- 39 Damjan Bohar
Ławka rezerwowych
Pierwszy skład
Ławka rezerwowych
W poniedziałkowy wieczór na zakończenie 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy Zagłębie Lubin zmierzy się przed własną publicznością z Miedzią Legnica. Lubinianie tym samym powalczą o odskoczenie od strefy spadkowej, a to może dać tylko zwycięstwo.
W przeszłości graliśmy z Miedzią Legnica 17 razy. Siedem pojedynków zakończyło się wygraną naszej drużyny, padło sześć remisów o tyle samo razy wygrali piłkarze z Legnicy. W rundzie jesiennej zwyciężyliśmy 1:0 w Legnicy po samobójczym trafieniu Jona Aurtenetxe.
Obecny sezon przynosi kibicom i Zagłębia Lubin, i Miedzi Legnica sporo rozczarowań. Po 21. kolejkach goście poniedziałkowego starcia szorują po dnie tabeli, a Zagłębie jest niewiele nad kreską i wcale nie może być pewne ligowego bytu na koniec sezonu. Bezpośredni mecz miedzy Zagłębiem a Miedzią może mieć spore znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w lidze. Oba zespoły są podbudowane, bo w poprzedniej kolejce wygrały - Zagłębie z Lechem Poznań, a Miedź z Wisłą Płock.
Waldemar Fornalik ma do dyspozycji niemalże wszystkich zawodników. Po kontuzji wrócił już Kacper Lepczyński, nikt nie jest zawieszony. Na żółte kartki uważać muszą Tomasz Makowski, Łukasz Łakomy i Marko Poletanović. Całkiem możliwe, że w kadrze na mecz znajdą się Luis Mata oraz Jakub Świerczok. Zabraknie na pewno Kacpra Bieszczada, Cheikhou Dienga, Mateusza Bartolewskiego i Arkadiusza Woźniaka, którzy w niedzielę zagrali w eWinner II lidze z rezerwami Śląska Wrocław. W składzie gości zabraknie Damiana Tronta, a na kartki muszą uważać Henriquez, Naveda, Drygas i Obieta.
Mecz rozpocznie się punktualnie o godzinie 19:00. Zapraszamy Was na trybuny, a osoby, które nie mogą się zjawić na Stadionie, mogą skorzystać z transmisji w Canal+ Sport oraz Canal+ Online.
Pamiętajcie także o #TyperMKS - cały czas możecie walczyć o oryginalną koszulkę Zagłębia Lubin. Typy na spotkanie z Miedzią możecie oddawać do 18:00.
Derby dla Zagłębia!
Lubinianie pokazali, że mają dużo mocniejsze charaktery od rywali i w 22. kolejce PKO BP Ekstraklasy pokonali na własnym obiekcie Miedź Legnica 2:1. Zagłębie w poniedziałkowy wieczór zdominowało w pełni rywala - tak na boisku, jak i na trybunach. Dzięki wygranej zespół Waldemara Fornalika ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.
Kilka korekt
Na spotkanie z Miedzią Legnica trener Waldemar Fornalik zdecydował się dokonać kilku zmian. Najważniejszą z nich była obecność Tomasza Pieńki kosztem Filipa Starzyńskiego oraz Aleksa Ławniczaka za Bartosza Kopacza. Po raz pierwszy na ławce rezerwowych zasiadł Luis Mata. Na Jakuba Świerczoka w ocenie trenera jeszcze było za wcześnie.
Próba charakterów
Zagłębie Lubin było pod sporą presją i to mimo wygranej przed tygodniem w Poznaniu. Lubinianie przed meczem z Miedzią Legnica nadal znajdowali się bardzo blisko strefy spadkowej, a ewentualna przegrana z lokalnym rywalem mogłaby po pierwsze pogorszyć sytuację w tabeli, a po drugie mocno osłabić morale. Mimo tego, że w pierwszych minutach spotkania rywale nacisnęli dość mocno na lubinian, to ostatecznie wyszliśmy z opresji zaczęliśmy się legniczanom odgryzać.
Choć na przerwę obie ekipy schodziły przy bezbramkowym remisie, nie można było mówić o tym, że w derbach regionu nic godnego uwagi się nie działo.
Chodyna wziął odpowiedzialność
Pod nieobecność Filipa Starzyńskiego i Bartosza Kopacza opaskę kapitańską w derbach dzierżył po raz pierwszy Kacper Chodyna. To bez wątpienia spore wyróżnienie i choć było widać w początkowych fazach meczu stremowanie u „Kapiego”, to jednak z każdą minutą nabierał pewności. Nie inaczej było na początku drugiej połowy, gdy po faulu na Dawidzie Kurminowskim sędzia wskazał na wapno, a Kacper zdecydowanie objaśnił, że to on będzie egzekwował jedenastkę. Choć uderzył na raty, bo bramkarz Miedzi obronił pierwszy strzał, to z dobitką golkiper gości sobie już nie poradził i lubinianie objęli prowadzenie. A Chodyna tym samym nabrał sporego luzu w grze.
Spokój, którego brakowało
Kolejne minuty przebiegały pod znakiem mniejszej lub większej dominacji gospodarzy, którzy kontrolowali to, co działo się na murawie. Zagłębie atakowało, szukało swoich okazji i kilkukrotnie, za sprawą choćby Damjana Bohara, Mateusza Grzybka czy Dawida Kurminowskiego, było bliskie podwyższenia prowadzenia. Udało się strzelić drugiego gola dopiero w 82. minucie meczu, gdy dośrodkowanie z rzutu wolnego Filipa Starzyńskiego główką wykończył Jarosław Jach. Miedź strzeliła kontaktowego gola w doliczonym czasie gry po błędzie Sokratisa Dioudisa, który wypuścił piłkę, jednak mamy wątpliwości i wydaje nam się, że Grek był faulowany w tej sytuacji. Sędzia główny oraz jego asysytenci z wozu VAR byli innego zdania i zaliczyli bramkę Luciano Narsingha. Spotkanie ostatecznie zakończyło się zasłużoną wygraną Zagłębia Lubin.
DOMINACJA
Na osobny akapit zasługują kibice, którzy w poniedziałkowy wieczór stworzyli bardzo dobrą atmosferę. Jeśli ktokolwiek zastanawiał się, kto dominuje na Dolnym Śląsku, po dzisiejszym meczu otrzymał odpowiedź. Brawo dla Was WSZYSTKICH! Wielkie Zagłębie!
27 lutego 2023, 19:00 - Lubin (Stadion Zagłębia)
Zagłębie Lubin 2:1 Miedź Legnica
bramki: Chodyna 52, Jach 82 - Narsingh 90
Zagłębie Lubin
87. Sokrátis Dioúdis - 27. Bartłomiej Kłudka, 5. Aleks Ławniczak, 4. Jarosław Jach, 13. Mateusz Grzybek - 26. Kacper Chodyna, 20. Marko Poletanović (74, 6. Tomasz Makowski), 99. Łukasz Łakomy, 21. Tomasz Pieńko (68, 18. Filip Starzyński), 39. Damjan Bohar (75, 7. Saša Živec) - 90. Dawid Kurminowski (82, 15. Martin Doležal).
Miedź Legnica
40. Stéfanos Kapíno - 21. Giánnis Massoúras (83, 16. Dawid Drachal), 25. Nemanja Mijušković, 27. Andrzej Niewulis, 23. Jurich Carolina, 3. Hubert Matynia (57, 19. Dimityr Wełkowski) - 9. Luciano Narsingh, 10. Maxime Dominguez, 14. Kamil Drygas (68, 17. Michael Kostka), 8. Chuca - 7. Ángelo Henríquez (57, 11. Koldo Obieta).
żółte kartki: Dioúdis - Mijušković.
sędziował: Sebastian Krasny (Kraków).
widzów: 6983.
| Zawodnik | Średnia ocena |
|---|---|
| Sokrátis Dioúdis | 6.22 |
| Dawid Kurminowski | 6.17 |
| Kacper Chodyna | 6.85 |
| Jarosław Jach | 6.43 |
| Aleks Ławniczak | 6.13 |
| Mateusz Grzybek | 5.89 |
| Bartłomiej Kłudka | 5.62 |
| Filip Starzyński | 5.51 |
| Łukasz Łakomy | 6.15 |
| Tomasz Pieńko | 6.07 |
| Marko Poletanović | 5.98 |
| Damjan Bohar | 5.45 |