Zagłębie Lubin - Lech Poznań

Stadion Zagłębia Lubin 21-08-2020 18:00, PKO Ekstraklasa, Kolejka - 1

2:1
(0:1)
  • Żółta kartka L. Satka

    35'

  • Gol M. Ishak

    45'

  • Zmiana M. Skoras - K. Jozwiak

    69'

  • 69'

    Zmiana L. Poreba - J. Zubrowski

  • 69'

    Zmiana R. Sirk - S. Mraz

  • Zmiana F. Marchwinski - D. Ramirez

    73'

  • 79'

    Zmiana P. Szysz - F. Starzynski

  • 82'

    Gol L. Guldan

  • 87'

    Gol S. Balic

  • 89'

    Żółta kartka R. Sirk

  • Żółta kartka D. Crnomarkovic

    89'

  • Zmiana F. Szymczak - J. Kaminski

    90'

  • 90'

    Zmiana L. Simic - D. Bohar

Koniec meczu


Raport niedostępny!
43% Posiadanie piłki 57%
7 Strzały 16
4 Strzały celne 6
3 Strzały niecelne 10
5 Interwencje bramkarzy 2
15 Faule 10
1 Żółte kartki 2
0 Czerwone kartki 0
7 Rzuty rożne 11
0 Spalone 1

Co prawda niedługo trwała przerwa międzysezonowa, ale wszyscy zdążyli się stęsknić za rozgrywkami ekstraklasy. "Miedziowi" zmagania w lidze rozpoczną od domowej potyczki z Lechem Poznań.

Okres przygotowawczy dla każdej z drużyn był wyjątkowo krótki i intensywny. W zasadzie pierwsze mecze w Fortuna Pucharze Polski były przedłużeniem okresu przygotowawczego i zarówno Zagłębie jak i Lech mogli sprawdzić, co jeszcze trzeba skorygować przed startem ligi.

Nie ma co oczywiście deprecjonować znaczenia krajowego pucharu, bo to najkrótsza droga do Europy, ale faktem jest, że Zagłębie grało z III-ligowcem, czyli Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, a poznański Lech z pierwszoligową Odrą Opole. Oba mecze zakończyły się zwycięstwem ekstraklasowiczów 3:1, dlatego zarówno gospodarze, jak i goście piątkowego starcia próbę generalną zaliczyli i to z dobrym wynikiem.

W zeszłym sezonie Zagłębie Lubin było bardzo niewygodne dla "Kolejorza". Z zespołem prowadzonym przez trenera Dariusza Żurawia mierzyliśmy się dwa razy - raz wygraliśmy 2:1, a w drugim pojedynku zremisowaliśmy po szalonym meczu 3:3.

Ogólnie to Lechowi nie leżymy za specjalnie od dłuższego czasu, ponieważ zespół z Poznania nie potrafi z nami wygrać już od pięciu meczów. Dlatego też uważany, że uznawanie Lecha za faworyta piątkowego starcia jest trochę na wyrost. Tak samo było w ostatnich pięciu meczach, no i coś drużyna "Kolejorza" wygrać z nami nie potrafiła...

W piątkowym starciu na murawie Stadionu Zagłębia zamelduje się kilku nowych zawodników. W zespole Martina Ševeli od pierwszych minut powinni zagrać Samuel Mráz i Lorenco Šimić, a na ławce powinni się znaleźć Jakub Żubrowski, Jakub Wójcicki, Søren Reese i Mateusz Bartolewski. W kadrze meczowej zabraknie zapewne Damiana Oko, który ostatnie dni spędził w Łodzi na testach w Widzewie, a także Roka Sirka, który trenował z rezerwami. Mimo odejścia Bartosza Białka, na razie do pierwszej drużyny nie zostanie włączony Błażej Czuban - wszystko przez to, że drugi zespół Zagłębia pozostaje w izolacji z powodu koronawirusa.

W Lechu Poznań martwią się o to czy na mecz z Zagłębiem zdąży Thomas Rogne, który miał problemy zdrowotne. Z powodu poważnego urazu zabraknie także Mickey'ego van der Harta. Na konferencji prasowej trener Dariusz Żuraw powiedział również, że zabraknie w zespole Lecha Joao Amarala oraz Wołodymyra Kostewycza. Zagrać za to powinni nowi piłkarze - Filip Bednarek, Mikael Ishak czy dobrze znany w Lubinie Alan Czerwiński.

Tak się złożyło, że pierwszy mecz w Lechu Poznań Alan rozegra na Stadionie Zagłębia, czyli obiekcie, na którym występował przez ostatnie trzy sezony. Prawy obrońca dał się poznać jako walczak i jednocześnie dobry piłkarsko zawodnik, więc nasi piłkarze będą musieli wylać sporo potu, by powstrzymać jego rajdy oraz dośrodkowania z prawej strony.

- W tym momencie traktuję już ten mecz jak każdy inny. Chcemy wygrać, jedziemy po trzy punkty i tylko na tym się koncentruję - powiedział Czerwiński dla lechpoznan.pl.

- Trenerzy i analitycy Lecha mają dużą wiedzę na temat Zagłębia, ale wiadomo, jeżeli będą mieli do mnie jakieś pytania, to ja służę pomocą, bo wspólnie musimy zrobić wszystko, żeby wygrać w Lubinie i dobrze rozpocząć sezon. Skład Zagłębia pewnie mógłbym w każdej chwili powiedzieć teraz z głowy.

- W zeszłym sezonie Zagłębie bardzo dobrze radziło sobie z zespołami z górnej ósemki, ale my w ogóle nie powinniśmy na to patrzeć, tylko skupić się na tym, by zagrać w meczu z nimi swoją ofensywną piłkę, bo to może przynieść nam zwycięstwo - zakończył Alan.

Oprócz Czerwińskiego do Lubina przyjdzie trener Dariusz Żuraw, który reprezentował nasz klub w ubiegłym wieku. W zespole Zagłębia Lubin serce mocniej może zabić Kacprowi Chodynie - wszak "Kolejorz", to drużyna, w której regularnie grał w juniorach, jeszcze przed przejściem do Zagłębia.

Dotychczas mierzyliśmy się z „Kolejorzem” 65 razy. Niestety, więcej razy w naszych pojedynkach z poznaniakami wygrywał Lech. „Kolejorz” zwyciężał z Zagłębiem 23 razy. W dziewiętnastu spotkaniach dzieliliśmy się punktami, dziewiętnaście razy lepsi byli też „Miedziowi”. Więcej o poprzednich meczach pisaliśmy tutaj.

Mecz rozpocznie się w piątek 21 sierpnia punktualnie o godzinie 18:00. Zapraszamy wszystkich kibiców do zakupu biletów i przyjścia na stadion na mecz z Lechem Poznań. W poprzednim sezonie frekwencja na trybunach była w wielu momentach dramatyczna, dlatego wypadałoby zjawić się na przy Skłodowskiej-Curie 98 i wspierać drużynę w walce o ligowe punkty już od samego początku. Nie szukajcie wymówek! Bilety dostępne są na zaglebie.com/bilety.

Przypominamy, że wraz z nowym sezonem rozpoczynamy typowanie rezultatów i zdarzeń meczowych w zabawie #TyperMKS. Zachęcamy wszystkich zarejestrowanych użytkowników do wzięcia udziału w zabawie - kliknij tutaj, aby przejść.

 

Czas zacząć OD ZWYCIĘSTWA!

 

W kampanii 2019/2020 aż trzech bramkarzy wystąpiło w pierwszym zespole Zagłębia. Po zakończeniu rozgrywek przyszedł czas na podsumowanie – ilość rozegranych spotkań, statystyk oraz jakości, którą prezentowali golkiperzy.

Kto bronił w przekroju sezonu?

Sezon 19/20 jako podstawowy bramkarz rozpoczynał Konrad Forenc, który podczas letniego okresu przygotowawczego wygrał rywalizację z Dominikiem Hładunem, a także niedoświadczonym Kacprem Bieszczadem oraz Mateuszem Kuchtą. Forenc strzegł bramki od 1. do 9. kolejki, jednak później po objęciu funkcji pierwszego szkoleniowca przez Martina Sevelę, Forenc stracił miejsce w składzie na rzecz wspomnianego Hładuna. Rodowity lubinianin nie zagrzał, jednak miejsca w wyjściowej jedenastce na długo, gdyż w spotkaniu rozgrywanym w ramach 15. serii gier doznał kontuzji mięśnia przywodziciela, który wykluczył go z gry aż do 23. kolejki. Z takiego obrotu spraw skorzystał Konrad Forenc, który nie mając doświadczonego konkurenta stał się wiadomym pierwszym wyborem trenera. Bezpośrednio po rekonwalescencji Hładun dwukrotnie zasiadł na ławce rezerwowych w 21. oraz 22. kolejce, a następnie wskoczył do podstawowej jedenastki i grał od pierwszej do ostatniej minuty aż do ostatniego starcia z Wisłą Płock, w którym swoją szansę na debiut otrzymał 17-letni Bieszczad. Młodzieżowy golkiper zagrał, także w przedostatnim w sezonie meczu z Wisłą Kraków. W 37. kolejce, czyli ostatnim spotkaniu minionego sezonu, ponowną szansę na występ otrzymał Konrad Forenc. Jeżeli chodzi o rozgrywki Pucharu Polski, to Hładun wystąpił jedynie w pojedynku z Koroną Kielce, z kolei w starciach ze Stilonem oraz Lechią grał Forenc.

Garść statystyk

Sumując wszystkie występy Dominik Hładun rozegrał w minionym sezonie dziewiętnaście spotkań, w których wpuścił 26 bramek. Pomimo że niespełna 25-letni bramkarz zaledwie trzykrotnie zachowywał czyste konto, to wielokrotnie swoimi interwencjami ratował on drużynę z opresji. Drugi z bramkarzy, czyli Konrad Forenc, który najwięcej razy pojawiał się na boisku w ubiegłym sezonie, wystąpił w dwudziestu pojedynkach. Stracił w nich 29 bramek, a pięciokrotnie schodził z boiska niepokonany. Młodzieżowy debiutant – Kacper Bieszczad – wystąpił w dwóch spotkaniach, w których przeciwnicy strzelili dwie bramki. W meczu z Wisłą Kraków popełnił błąd, który skrzętnie wykorzystał Alon Turgeman, jednakże zbyt wcześnie jest na wyciąganie jakichkolwiek wniosków na temat jego gry.

Ocena całokształtu – podsumowanie

Zagłębie traci o wiele za dużo bramek, a ilość zachowanych czystych kont przez bramkarzy nie wygląda dobrze… Należy, jednakże mieć z tyły głowy, chociażby świetne interwencje Konrada Forenca z ostatniego meczu z Górnikiem, czy Dominika Hładuna ze spotkania z 34. kolejki, kiedy podejmowaliśmy na wyjeździe Rakowem, wtedy w 74. minucie Hładun swoją paradą uratował dla drużyny zwycięstwo. Duża ilość traconych bramek jest problemem całej linii defensywy, której postawa pozostawiała często wiele do życzenia. Oceniając bramkarzy należy wziąć pod uwagę, ile sytuacji bramkowych byli w stanie stworzyć sobie przeciwnicy „Miedziowych”. Wymownym jest fakt, że pomimo zaledwie trzech zachowanych czystych kont w dziewiętnastu spotkaniach, Hładun otrzymał wśród kibiców najwyższą średnią ocen z piłkarzy, którzy rozegrali przynajmniej piętnaście spotkań. Na pewno kilkukrotnie golkiperzy „Miedziowych” mogli zachować się lepiej, co pokazuje, chociażby przywołany już przykład błędu popełnionego przez Bieszczada, ale w jego przypadku trzeba brać pod uwagę brak ogrania na szczeblu Ekstraklasy. Bez wątpienia Dominik Hładun jest zawodnikiem, który na ten moment zapewnia najwięcej spokoju w bramce „Miedziowych”, jednakże ostatni, wspomniany już występ „Foriego” napawa optymizmem na przyszłość.

Podsumowując postawę golkiperów Zagłębia w kampanii 19/20 można określić mianem w miarę udanej, pomimo że Dominika Hładuna z powodu kontuzji ominęła część sezonu, to był on zdecydowanie najlepszym i najpewniejszym zawodnikiem spośród konkurentów. Należy, jednak liczyć się z tym, że pozostał mu zaledwie rok kontraktu, więc co za tym idzie dobra oferta transferowa powinna zostać przyjęta, jeżeli nie chcemy pozwolić a odejście za darmo, a sam piłkarz nie chce przedłużyć kontraktu. W przypadku ewentualnego transferu potrzebny będzie transfer solidnego bramkarza, który wypełni lukę po Hładunie, gdyż poza Forencem, który nie gwarantuje w moim odczuciu dostatecznego spokoju w bramce, nie posiadamy golkipera ogranego na odpowiednim poziomie.

 

 

Oceny pojawią się po pierwszych głosach użytkowników