Michal Papadopulos, który jest jednym z lepszych zawodników w naszym zespole w rundzie jesiennej, zapowiada, że do połowy rundy wiosennej klub podejmie decyzje co do klauzuli mówiącej o przedłużeniu jego kontraktu.
Umowa czeskiego napastnika wygasa wraz z końcem czerwca 2013 roku, jednak widnieje w niej opcja mówiąca o przedłużeniu jej o kolejne dwa lata.
- Jeszcze z nikim nie rozmawiałem na temat przedłużenia kontraktu. Na razie nic więc nie wiem. Jest opcja przedłużenia umowy, trzeba to zrobić do połowy wiosny. Klub musi mi wtedy powiedzieć, że chce to zrobić. Jak będzie decyzja na tak, to zostaję w Lubinie na kolejne dwa lata - podsumował napastnik Zagłębia Lubin.
Ponadto Czech komentuje swoją obecną formę - warto dodać, że jest wyjątkowo skromny chłopak.
- Kiedy grałem jeszcze w Holandii, zdarzało mi się strzelać po trzy bramki w meczu. Dla mnie jednak ważniejsze jest to, że Zagłębie pokonało bardzo dobry zespół, jakim jest Wisła. Super święta teraz przed nami. Od kilku meczów gramy bardzo dobrze. Jesteśmy silniejsi psychicznie, to siedzi nam w głowie. W każdym meczu chcemy wygrywać. W sobotę mieliśmy początek jak ze snów. Po szesnastu minutach było już 3:0, a potem kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Wisła nie grała źle w polu, ale nie miała wielu okazji strzeleckich. Uważam, że nasze zwycięstwo jest zasłużone - powiedział były gracz FK Rostów.
- Nie wiem dlaczego nie poszczęściło nam się w pierwszych meczach. Byliśmy trochę pod presją. Zaczynaliśmy z minus trzema punktami. Myślę jednak, że od meczu z Legią Warszawa, gdy zremisowaliśmy 2:2, nasza forma rosła, a wyniki były lepsze - stwierdził na koniec.