Maciej Kędziorek (trener Radomiaka Radom)
- Niestety weszliśmy w ten mecz bardzo źle. Bardzo słaba pierwsza połowa jeśli chodzi o grę w obronie. Zbyt dużo błędów indywidualnych sprawiło, że do przerwy było 0:3 i praktycznie mecz był zamknięty. Te pierwsze polowy są ostatnio bardzo złe dla nas – tracimy zbyt dużo goli. Po przerwie zrobiliśmy trzy zmiany i dokonaliśmy też korekty ustawienia. Po zmianie stron mecz zrobił się mało taktyczny. Dużo faz przejściowych i przestrzeni się otworzyło. Strzeliliśmy szybko bramkę na 3:1, ale już w kolejnej akcji przeciwnik trafił na 4:1. Potem kolejne próby i ostatecznie skończyło się na rezultacie 4:3, natomiast pierwsza połowa na takim poziomie nie powinna nam się przydarzyć.