Martin Ševela (Zagłębie Lubin)
- Początek meczu był dobry i wszystko było wówczas w naszych rękach. Mieliśmy swoją sytuację i gdy wychodzisz sam na sam i przedryblowałeś rywala mając przed sobą tylko bramkarza, ważne jest, aby tę bramkę zdobyć.
- Pierwsza część meczu była interesująca z obu stron z delikatnym wskazaniem na nas, ale w piłce nożnej ważne są bramki, a my nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji, jak między innymi ta z końcówki, gdzie Patryk Szysz główkował ponad bramką.
- W drugiej połowie nastawienie tak samo było dobre. Znów mieliśmy szansę, tym razem Filipa Starzyńskiego, gdy trafił w słupek. Pech, że to się nie skończyło dla nas golem.
- Daliśmy dzisiaj Górnikowi dwa prezenty, bo w sytuacjach, gdy strzelał bramki, mogliśmy w obronie zrobić więcej.
- Przy wyniku 0:2 było już ciężko coś zrobić, mimo tego, że mieliśmy kilka szans. Nie byliśmy skuteczni, a jak nie wykorzystujesz szans i nie strzelasz bramek, to nie masz prawa myśleć o zwycięstwie.