Według Dawida Dobrasza z "Meczyków", Warta Poznań latem będzie poszukiwała zastępstwa w bramce dla Adriana Lisa, który w obecnym sezonie nie zachwycał i jego kontrakt, który wygasa 30 czerwca raczej nie zostanie przedłużony.
Obecnie Warta Poznań rozważa dwie opcje. Jedną z nich jest Krzysztof Bąkowski, który choć jest graczem Lecha Poznań, to obecnie przebywa na wypożyczeniu w Stali Rzeszów. Drugim bramkarzem, którego widziałby w swoim składzie Dawid Szulczek, jest Kacper Bieszczad z Zagłębia Lubin. "Bieszczu" nie może zaliczyć wiosny do udanych, bo najpierw stracił miejsce w pierwszym zespole, a następnie notował bardzo mizerne występy w drugiej drużynie. Nie jest to oczywiście wiekowy zawodnik, dlatego w każdej chwili może wrócić na właściwe tory i znów bronić skutecznie.
Na razie nie ma konkretów w sprawie Kacpra, ale ze względu na to, że Warta nie jest tuzem, jeśli chodzi o finanse, w przypadku obu wspomnianych kandydatur może wchodzić zaledwie wypożyczenie. Sam transfer czasowy do innego klubu mógłby być dla Kacpra dobrym rozwiązaniem. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2024 roku i zawiera opcję przedłużenia o kolejny rok.