W sobotnie popołudnie Jagiellonia Białystok podejmie Zagłębie Lubin. Przed tym spotkaniem porozmawialiśmy chwilę z obrońcą ekipy z Podlasia - Michałem Pazdanem. Zapraszamy do lektury!

Na wiosnę punktujecie przyzwoicie, ale zgodzisz się chyba, że walor wizualny Waszej gry pozostawia wiele do życzenia. Na Jagiellonię patrzy się po prostu ciężko…

- Zdajemy sobie sprawę, że te mecze nie były z naszej strony piękne. Jesteśmy jednak w takiej sytuacji, że najważniejsze są punkty. Może jest to trochę wyświechtany frazes, ale tak po prostu jest. Kiedy sytuacja w tabeli się trochę poprawi, to będzie czas na to, żeby poprawić, nazwijmy to, aspekt wizualny naszej gry.

Z drugiej strony wydaje się, że w kadrze Jagiellonii jest co najmniej kilku zawodników, których stać na zaprezentowanie ciekawej, atrakcyjnej dla oka piłki. Są przecież chociażby Jesus Imaz, Marc Gual oraz Rui Nene.

- Na pewno, patrząc indywidualnie na co poszczególnych zawodników, mamy potencjał, aby prezentować lepszy futbol. Liczymy na to, że uda się go uwolnić, bo wszyscy będą wtedy zadowoleni.

Czy był podczas bieżącej kampanii jakiś moment, w którym widmo spadku mocniej zajrzało Wam w oczy? Szczególnie końcówka rundy jesiennej była w Waszym wykonaniu bardzo nieudana.

- Rzeczywiście był słabszy moment w tamtej rundzie. Całościowo ta kampania nie jest za dobra w naszym wykonaniu. Zostawmy jednak to, co już było. Nie ma co do tego wracać. Tabela jest mocno spłaszczona. Jedno zwycięstwo lub też porażka potrafi sprawić, że dużo się zmienia. Wolałbym się skupić na tym, co czeka nas w przyszłości.

Ty większość bieżącego sezonu straciłeś przez kontuzję.

- Chciałem wrócić od pierwszej kolejki rundy wiosennej, ale się nie udało. Przede wszystkim skupiałem się nad tym, aby wrócić do pełni sprawności. Starałem się pomagać poza boiskiem, wymieniać swoje spostrzeżenia z zespołem.

Najbliższe spotkanie Jagiellonii z Zagłębiem będzie niezwykle istotne w kontekście walki o utrzymanie. Drużyna, która wygra będzie mogła odskoczyć i złapać oddech. Czego spodziewasz się po tym meczu?

- Każdy kolejny mecz jest aktualnie taki sam. Należą one do tych z gatunku ciężkich. Wydaje mi się, że jesteśmy już do tego przyzwyczajeni (śmiech). Wchodzimy w cykl meczów, które pokażą, na co nas stać.

Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin

Stadion Miejski 18-03-2023, 15:00
PKO Ekstraklasa, Kolejka - 25. kolejka

2:2
(0:1)
źródło: Własne

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (1)


18.03.23 07:34
guest profile picture
Sorry panie Pazdan, ale nasze Zagłębie wchodzi dziś na Wasze boisko jak rudy lis do kurnika i bierze to co się należy. Czyli 2:0 dla naszych. I proszę nie lamentować, jest kilka kolejek do końca.

processing comment 0 0