Najwyższy czas się przebudzić!| Zapowiedź: Cracovia

Już dzisiaj o godzinie 15:00 w ramach 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy Zagłębie Lubin zagra na wyjeździe z Cracovią. Po serii porażek w lidze i kompromitacji w Pucharze Polski przyszedł czas, aby w końcu zakończyć tę serię i wygrać mecz. Zapraszamy na zapowiedź tego spotkania.

Zagłębie Lubin przed meczem z Cracovia zajmuje 10. pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem 23 punktów i bilansem 6 zwycięstw, 5 remisów i 7 porażek. Fakty są takie, że jesteśmy najgorszą drużyną w lidze w 2021 roku, a jeszcze gorsze jest to, że jesteśmy nią w pełni zasłużenie. Podopieczni Martina Seveli nie potrafią wygrać w lidze od 5 spotkań, a do tego dochodzi jeszcze odpadnięcie z Pucharu Polski. Ostatni mecz „Miedziowi” rozegrali na własnym stadionie, a rywalem była drużyna Rakowa Częstochowa. Choć sam mecz zaczął się nieźle, bo przełamaliśmy niemoc strzelecką i jako pierwsi wyszliśmy na prowadzenie, tak później kontrole nad spotkaniem przejęli przyjezdni i mecz zakończył się wynikiem 1:2. Czy można wyciągnąć jakieś plusy z tego spotkania? Cieszyć może strzelona bramka, bo ostatnio i z tym elementem bywało ciężko, ale również widoczna poprawa gry Filipa Starzyńskiego, który w rozegraniu powoli zaczyna przypominać tego Figo sprzed dwóch lat.

Cracovia zajmuje 14. pozycje w lidze, a na swoim koncie ma uzbierane 18 punktów i bilans 5 zwycięstw, 8 remisów i 5 porażek. Przede wszystkim kibiców „Pasów” może niepokoić to, że Cracovia ma tylko 3 punkty przewagi nad ostatnią Stalą Mielec. Ostatnie spotkanie Cracovia rozegrała właśnie ze wcześniej wspomnianą Stalą Mielec, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Podopieczni Michała Probierza są drugą najgorszą drużyną w 2021 roku zaraz za Zagłębiem Lubin. Na konferencji przedmeczowej trener Cracovii zapowiedział, że rozważy gre dwójką napastników, także i na taki wariant nasz zespół musi być przygotowany.

Zobacz także

W ekipie „Miedziowych” na pewno nie wystąpi Dorde Crnomarković, który wciąż odbywa swoją karę za faul na Piotrze Pyrdole. Nikt nie wie, jak wygląda sytuacja z Sasą Zivcem i Kamilem Krukiem, ponieważ klub nie podał żadnych informacji na ten temat. Niewykluczone jest, że od pierwszej minuty zobaczymy nowego napastnika „Miedziowych”, Karola Podlińskiego. Trener Michał Probierz nie ma jednak takiego komfortu i musi kombinować. Cracovia będzie musiała sobie radzić bez kontuzjowanych: Jablonskiego, Siplaka i Pestki. „Pasy” jednak nie próżnowały w ostatnie dni okienka transferowego i sprowadzili dwa, dobrze znane na polskich boiskach nazwiska. Pierwszym z nich jest lewy obrońca, Luis Rocha, który przeszedł z warszawskiej Legii, a drugim, były już reprezentant Polski, czyli Jakub Kosecki. Wszystko wskazuje na to, że zobaczymy tę dwójkę w starciu z Zagłębiem – kwestia w jakim wymiarze czasowym.

Czy to jest mecz o być, albo nie być dla Martina Seveli? Czy Zagłębie zazna smaku zwycięstwa w 2021 roku? Czy nowy napastnik będzie choć trochę lepszy od Roka Sirka i Samuela Mraza? Odpowiedzi na te pytania poznamy tuż po godzinie 17:00. Pierwszy gwizdek Szymona Marciniaka o 15:00, a transmisje z tego spotkania przeprowadzi stacja Canal+ Sport.