Zaledwie trzy dni po rozegraniu meczu w Rumunii przeciwko CS Minaur Baia Mare w Lidze Europejskiej, na podopieczne Bożeny Karkut czekał kolejny wyjazdowy mecz, tym razem ligowy w Koszalinie. Stawką były nie tylko trzy punkty, ale także komfort psychiczny przed kolejnymi spotkaniami, które już za kilka dni w lubińskiej hali. Dodatkowo z tyłu głowy na pewno był fakt, że podczas ostatniego meczu rozegranego w koszalińskiej hali, to gospodynie wygrały ze świeżo upieczonymi wtedy mistrzyniami Polski.
Początek spotkania ułożył się bardzo dobrze dla naszych zawodniczek, które za sprawą świetnie dysponowanej od pierwszych minut Kingi Jakubowskiej wyszły na prowadzenie 6:2. W kolejnych minutach jednak do gry wróciły gospodynie, które wykorzystywały błędy naszych zawodniczek, dzięki czemu po kwadransie mieliśmy już tylko 10:9. Siedem minut później Zagłębie prowadziło 14:12 i wtedy znów zaczęło się rozpędzać jak w początkowych minutach. Ostatecznie do przerwy udało się odskoczyć rywalkom na sześć trafień, dzięki czemu obydwie drużyny do szatni schodziły przy wyniku 19:13 dla Miedziowych.
Druga połowa nie rozpoczęła się idealnie w naszym wykonaniu. Dość sporą ilość błędów po naszej stronie zaczęły wykorzystywać koszalinianki, które w tym spotkaniu miały bardzo dobrze dysponowaną Martynę Żukowską. Co warte podkreślenia, lubinianki w odpowiednim momencie wróciły na właściwy rytm i gdy wydawało się, że gospodynie dopadły nasz zespół, to znów udało się odskoczyć na kilka trafień. Był to cios, który pogrążył gospodynie w tym spotkaniu. Ostatecznie po dość wyrównanym spotkaniu, wygrywamy wysoko 31:24, dzięki czemu po raz dwunasty w tym sezonie zgarniamy pełną pulę i utrzymujemy się na pozycji lidera rozgrywek. MVP spotkania została już można powiedzieć tradycyjnie rozgrywająca naszej drużyny Kinga Jakubowska.
Kolejny ligowy mecz już za tydzień w hali RCS w Lubinie. Przeciwnikiem będzie wicemistrz Polski, a zarazem derbowy rywal i trzecia drużyna obecnych rozgrywek KPR Gminy Kobierzyce. Nim jednak dojdzie do tego starcia, zapraszamy już na najbliższą niedzielę i starcie w ramach Ligi Europejskiej, gdy do Lubina zawitają ubiegłoroczne zwyciężczynie tych rozrywek, czyli Les Neptunes de Nantes.
Młyny Stoisław Koszalin - MKS Zagłębie Lubin 24:31 (13:19)
Młyny Stoisław Koszalin
Filończuk, Ivanytsia - Urbaniak 2, Mazurek 3, Mączka 2, Lipok 3, Zaleśny 1, Haric, Żukowska 9, Rycharska 4, Kurdzielewicz, Somionka.
MKS Zagłębie Lubin
Wąż, Maliczkiewicz - Jakubowska 7, Łabuda 1, Grzyb 2, Hartman, Górna 1, Miłek, Drabik 2, Galińska 4, Zawistowska 4, Kochaniak-Sala 5, Machado Matieli 4, Noga, Milojević 1.
MVP: Jakubowska (Zagłębie)