O poprzednim tygodniu szybko będą chciały zapomnieć nasze piłkarki. O ile jeszcze mecz z Bietigheim z góry można było założyć, że zgarnięcie punktów byłoby sporą sensacją, zważywszy na naszą sytuację kadrową, natomiast bardzo dużo bałaganu narobiła porażka z Piotrcovią, która postawiła w trudnym położeniu. Dzięki wygranej Montexu w Jarosławiu, nasze zawodniczki straciły pozycję lidera, dzięki słabszemu bilansowi bramkowemu.
Elblążanki pomimo słabej pozycji w tabeli, są cały czas groźnymi rywalkami. W poprzednim sezonie w 3. kolejce doszło do rzutów karnych, w których lepsze okazały się Miedziowe. Od kilku spotkań wyniki były zdecydowanie na korzyść Zagłębia, lecz cały czas trzeba mieć na uwadze problemy kadrowe w naszym zespole oraz grę u siebie Startu przy dopingu swoich kibiców. Nie zmienia to jednak faktu, że faworytem tego starcia będą mistrzynie Polski.
W dzisiejszym spotkaniu nie ujrzymy Kingi Jakubowskiej, Joanny Drabik, Patrycji Świerżewskiej oraz prawdopodobnie Malwiny Hartman. Więcej szans na grę w dzisiejszym spotkaniu można założyć, że dostaną zawodniczki mniej eksploatowane w obecnych rozgrywkach, takie jak Patrycja Noga czy Daria Miłek, które pokazały się z dobrej strony na tle Bietigheim w niedzielnym spotkaniu.
Spotkanie pomiędzy Startem Elbląg a Zagłębiem Lubin już dziś o godzinie 18:00