Zapraszamy do zapoznania się ze słowami komentarza szkoleniowców Zagłębia Lubin oraz Chojniczanki Chojnice po sensacyjnym zwycięstwie II-ligowca nad lubinianami.
Zobacz także:
- [FOTO] 08.04.2021r. MKS Zagłębie Lubin - SPR Orlen Wisła Płock 22:32 (10:17)
- Piłkarki ręczne: Święta Wojna po raz trzeci | Zapowiedź meczu z Montexem
- Piłkarze ręczni: Powalczyli z Wisłą Płock | Zagłębie - Wisła 22:32
- Jarosław Przybył rozjemcą spotkania Zagłębia z Podbeskidziem
- Piłkarze ręczni: Czwartkowe granie z ,,Nafciarzami”
Martin Sevela (Zagłębie Lubin):
- Jesteśmy smutni. Klub zrobił wszystko, aby boisko było gotowe na ten mecz. Nastawienie przed meczem było odpowiednie, ale już w 15. sekundzie przeciwnik otrzymał rzut karny. Rywale sprawili nam prezent i nie trafili z jedenastu metrów. Mamy problem w ataku. W czwartym meczu z rzędu nie strzeliliśmy bramki. Nasza jakość nie jest na takim poziome, jaki byśmy chcieli prezentować. Nie zdobyliśmy bramki z drugoligowym zespołem. Mieliśmy nadzieję, że w dobrych nastrojach przystąpimy do następnego meczu ligowego. Musimy podjąć pewne decyzje. Dziś nasza prezentacja na boisku była katastrofalna.
Adam Nocoń (Chojniczanka Chojnice):
- Mnie najbardziej cieszy to, że pokazaliśmy dziś dobrą grę. Graliśmy mądrze i nie było to przypadkowe zwycięstwo. Szczególnie w pierwszej połowie stworzyliśmy kilka dogodnych okazji. Niewykorzystany rzut karny na początku meczu nie podłamał naszej drużyny. Broniliśmy się dobrze i wygraliśmy w karnych, pomimo że w lidze wcześniej kilka z nich przestrzeliliśmy. Drużyna pokazała charakter i to, na co ją stać. Cieszymy się, ze zwycięstwa i w dobrych nastrojach wracamy do Chojnic.
Zagłębie Lubin - Chojniczanka Chojnice
Stadion Zagłębia Lubin 11-02-2021, 17:30
Fortuna Puchar Polski, 1/8 finału
(0:0) (0:0) |