Mimo wielkiej mgły na Stadionie Zagłębia zdołaliśmy wygrać w arcyważnym meczu z GKS-em Bełchatów. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w końcówce spotkania Łukasz Hanzel.
Mecz nie należał do kategorii tych, o których warto dłużej rozpamiętywać. Była to raczej lekka kopanina, którą przysłoniła bardzo gęsta mgła. Aż sami w pewnym momencie byliśmy zdziwieni, że arbiter Tomasz Musiał nie przerwał meczu.
Przez całe spotkanie przeważaliśmy, jednak celne strzały oddaliśmy dopiero pod koniec pierwszej połowy. Warto odnotować, że to my jednak mieliśmy znaczną przewagę w posiadaniu piłki oraz lepiej rozprowadzaliśmy akcje. W trakcie spotkania mieliśmy również dwie poprzeczki. Najpierw, po zamieszaniu w polu karnym, na bramkę uderzał mocno Arek Woźniak, zaś kolejną sytuacją, w której piłka obiła poprzeczkę była próba główką Aleksandyra Tunczewa.
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Hanzel. W 89. minucie spotkania Szymon Pawłowski znalazł się na prawej stronie, wyminął obrońców rywala i zagrał do wchodzącego Hanzela. Nasz środkowy pomocnik położył na ziemię Wilusza i umieścił piłkę między krótkim słupkiem a interweniującym Adamem Stachowiakiem.
16 listopada 2012, 18:00 - Lubin (Stadion Zagłębia)
Zagłębie Lubin 1:0 GKS Bełchatów
Łukasz Hanzel 89
Zagłębie: 24. Michał Gliwa - 4. Paweł Widanow, 5. Adam Banaś, 33. Aleksandyr Tunczew, 21. Bartosz Rymaniak - 23. Szymon Pawłowski, 7. Jiří Bílek, 25. Łukasz Hanzel, 11. Arkadiusz Woźniak (75, 9. Darvydas Šernas), 19. Maciej Małkowski (68, 6. Élton Lira) - 27. Michal Papadopulos (90, 94. Maciej Kowalski-Haberek).
Bełchatów: 1. Adam Stachowiak - 27. Raúl González (90, 31. Paweł Giel), 32. Maciej Szmatiuk, 24. Maciej Wilusz, 6. Szymon Sawala - 18. Łukasz Madej, 3. Grzegorz Baran, 15. Miroslav Božok, 30. Kamil Wacławczyk (77, 48. Piotr Piekarski), 23. Tomasz Wróbel - 19. Marko Šimić (56, 20. Paweł Buzała).
żółte kartki: Bílek - Szmatiuk.
sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
widzów: 5519.