Ivan Đurđević (trener Stali Mielec)
- Jest to kolejny wyjazd i kolejna strata punktów. Od samego początku byliśmy zespołem lepszym, który przeważał w każdym elemencie gry. Mieliśmy sporo okazji. Bramka na 1:0 padła zbyt łatwo, naszym obrońcom uciekł Kurminowski. Zrobiliśmy korekty i w drugiej połowie wyszliśmy na prowadzenie. Podczas wyjazdów do Gdańska i tutaj straciliśmy zbyt wiele punktów. Z meczu na mecz pokazujemy jednak coraz lepszą grę i formę fizyczną. Zespół może być z siebie dumny z powodu tego, jak się dziś zaprezentował. Pokazujemy, że w tym momencie nie zasługujemy, by być w takim miejscu. Bramki, które tracimy są kuriozalne i ciężkie do zaakceptowania. Staram się być optymistą, opuszczamy chociaż ostatnie miejsce. Wierzę, że w kolejnym meczu możemy zyskać punkty. Chcemy grać w piłkę widowiskowo i nie wyglądaliśmy jak drużyna broniąca się przed spadkiem. Walczymy dalej.