Jacek Zieliński (trener Korony Kielce)
- W naszej sytuacji po dwóch porażkach można powiedzieć, że remis jest małym rozwiązaniem. My natomiast jesteśmy na siebie wkurzeni za to, że mając dobry wynik w 70. minucie, oddajemy Zagłębiu bramkę w sposób bardzo dziecinny i infantylny. Tylko tyle mogę powiedzieć. Punkt niby powinien cieszyć, ale jest tylko uśmiechem przez łzy.