Krzysztof Brede (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała)
- Na pewno czuję niedosyt, bo bardzo wierzyłem, że będzie dobrze. Patrzyłem na moją drużynę i to jak funkcjonowała z ekstraklasowym zespołem, który ma wielu bardzo dobrych piłkarzy. Przed meczem mówiłem drużynie, że nie ma zespołu, z którym nie da się wygrać i że każdy musi zagrać w dobry sposób i być najlepszą wersją samego siebie. Myślę, że to udało się osiągnąć. Wierzę, że w przyszłości będą jeszcze lepsi na boisku, ale do tego trzeba dużo pracy. Bardzo mnie cieszy, że w dzisiejszym meczu grało naszych czterech wychowanków. Uważam też, że Krystian wspaniale bronił. Świadomie wystawiłem go w pierwszym składzie i byłem spokojny o jego występ na boisku mimo krytyki, która na niego spadła przed meczem. Wiemy, że mamy bramkarza, który potrafi dźwignąć dużą presje. Obronił dwa rzuty karne i wybronił kilka naprawdę trudnych sytuacji podczas spotkania. Jeśli chodzi o ogólny przebieg meczu to mieliśmy momenty słabsze, dobre i bardzo dobrze. Liczyłem na to, że dzisiaj dopisze nam trochę więcej szczęścia. Przegraliśmy niestety samą końcówkę i odpadamy. Uważam, że postawiliśmy się bardzo mocno drużynie ekstraklasowej i będzie to spore doświadczenie dla naszego zespołu. Myślę, że potrafimy grać dobrze oraz intensywnie i do tego dążymy. Chciałbym, żebyśmy widzieli takie Podbeskidzie, które widzieliśmy dzisiaj i wierzę, że tak będzie. Dzisiejsze spotkanie traktujemy jako ważną lekcję. Niewiele zabrakło, aby to wygrać, ale myślę, że zawodnicy wyciągną z tego sporo doświadczenia.
Cześć, funkcjonujemy nieprzerwanie od roku 2012 i jesteśmy wiodącym oraz najlepszym nieoficjalnym portalem poświęconym Zagłębiu Lubin. Omawiamy różnorodne tematy związane z zespołem piłkarskim oraz dwoma drużynami piłki ręcznej. Jeśli doceniasz naszą pracę, postaw proszę wirtualną kawkę! Dziękujemy! :)
