Precyzyjnie, to sprawa dotyczy Mikołaja Tudruja z akademii Lecha Poznań oraz Michała Matysa, bramkarza Zagłębia Lubin. Powodem było znalezienie u obu wymienionych piłkarzy butelek po alkoholu. W związku z tym, że sprawa dotyczy 16-latków, nie obyło się bez skandalu oraz stanowczego działania ze strony federacji.
Choć przy próbie rozmowy "Meczyków" sprawy nie skomentował trener Marcin Dorna, zrobił to niezwłocznie Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN. - Obaj wspomnieni niżej zawodnicy (Michał Matys i Mikołaj Tudruj przyp. red.) zostali dyscyplinarnie usunięci ze zgrupowania. O zaistniałej sytuacji zostały poinformowane kluby obu zawodników - powiedział Kwiatkowski.
Na razie nie są znane środki, jakie podejmie klub wobec Matysa.
Jeśli po przeprowadzeniu wewnętrznego dochodzenia przedstawione przez PZPN informacje okażą się prawda, 16-latek prawdopodobnie zostanie ukarany. Zapewne przestanie trenować z pierwszym zespołem i na długo straci miejsce w składzie drugoligowych rezerw.
W obecnym sezonie Michał Matys zagrał w 5 meczach eWinner II ligi (10 wpuszczonych goli), a także w jednym meczu CLJ U-19 (5 wpuszczonych bramek).