Mistrzynie Polski rozpoczęły sezon od mocnego uderzenia w Gnieźnie, gdzie wysoko pokonały tamtejszy MKS Urbis 35:16. Kilka dni później doszło do zdecydowanie poważniejszego testu formy poszatkowanej przez kontuzje drużyny Zagłębia Lubin, a więc doszło do starcia z mistrzem Słowenii, czyli RK Krim Mercator Lublana. Spotkanie to okazało się jednostronnym widowiskiem ze strony rywalek, które zwyciężyły w lubińskiej hali RCS 36:18. Po zapłaceniu przysłowiowego frycowego, nasze zawodniczki będą chciały zrobić lepsze wrażenie i powalczyć o pierwsze punkty w Rumunii, gdzie zmierzą się z tamtejszymi wicemistrzyniami, a więc z Rapidem Bukareszt.
Nasze przeciwniczki bieżącą edycję rozgrywek zaczęły od porażki w finale superpucharu z CSM Bukareszt, następnie wygrały z Baia Mare oraz poniosły porażki przeciwko Coronie Brasov oraz ponownie z CSM. Zawodniczki Rapidu przegrały również w swoim pierwszym meczu grupowym tegorocznej edycji EHF Champions League. Uległy duńskiemu Esbjerg na terenie rywala 28:30.
”Miedziowe” na początku sezonu zmagają się z problemami kadrowymi. W kadrze naszego zespołu brakuje kołowej Joanny Drabik, po kontuzji odniesionej w sparingu z drużyną z Gniezna nie powróciła jeszcze Karolina Kochaniak-Sala, a od dłuższego czasu w dalszym ciągu kontuzjowane są Kinga Jakubowska oraz Patrycja Świerżewska.
W zespole z Bukaresztu przed sobotnim meczem doszło do ważnej zmiany, a więc na stanowisku trenera. Postanowiono pożegnać się z Kimem Rasmussenem, znanym z prowadzenia żeńskiej reprezentacji Polski oraz Montexu Lublin. Duński szkoleniowiec nie był długo trenerem Rapidu, gdyż przed sezonem zastapił na tym stanowisku Hiszpana Carlosa Viviera. Tymczasowym trenerem został David Ginesta Montes.
Do gwiazd zespołu śmiało można zaliczyć Estavanę Polman, czyli mistrzynię świata sprzed czterech lat, a także prywatnie partnerkę Rafaela Van Der Vaarta. Innymi wartymi uwagi zawodniczkami są francuskie siostry Orlana i Laura Kanor. Pierwsza z nich grała już wcześniej w Rapidzie, natomiast przed tym sezonem do niej dołączyła siostra, która przeszła z francuskiego Metz, a więc rywala z tegorocznej grupy B.
W 61-letniej historii klubu Rapid może zapisać na swoim koncie sześć mistrzostw Rumunii, choć cztery z nich miały miejsce na samym początku, bowiem już w latach sześćdziesiątych. Po raz ostatni zawodniczki tego klubu mogły się cieszyć z tytułu mistrzyń kraju w 2022 roku. Dodatkowo mają na swoim koncie zdobyty raz puchar Rumunii, a miało to miejsce w 2004 roku.
Spotkanie 2. kolejki EHF Champions League, pomiędzy Rapidem Bukareszt a KGHM Zagłębiem Lubin, już w sobotę 16 września o godz. 18:00. Transmisję z tego starcia przeprowadzi Eurosport 2. Serdecznie zapraszamy do kibicowania naszym szczypiornistkom w walce o punkty na gorącym terenie w Rumunii przed telewizorami.