Trener Leszek Ojrzyński zdecydował się na wymianę dwóch zawodników, w porównaniu do wygranego 3:1 spotkania z Legią Warszawa. Od pierwszych minut zagrał Jasmin Burić, który zastąpił kontuzjowanego Dominika Hładuna, a także Josip Ćorluka, który zajął miejsce Kajetana Szmyta. Na ławce po raz pierwszy zasiadł Rafał Gikiewicz. Choć co do samych personaliów ciężko było mieć zastrzeżenia, trochę zaskakujące było to, że lubinianie na mecz z beniaminkiem, który nie wygrał od kilku meczów, wyszli nastawione dość defensywnie.

Spotkanie rozpoczęło się od aktywnej gry gospodarzy, którzy już w pierwszej minucie mogli zagrozić bramce Zagłębia. Po zagraniu Ambrosiewicza w pole karne niewiele zabrakło, by Boboc opanował piłkę. Lubinianie szybko odpowiedzieli i już w 11. minucie bliski szczęścia był Leonardo Rocha, jednak w porę z bramki wyszedł Adrian Chovan, skutecznie uprzedzając napastnika "Miedziowych".

W 15. minucie szansę na otwarcie wyniku miał Luka Lučić, który próbował przelobować bramkarza Termaliki. Chovan po raz kolejny stanął jednak na wysokości zadania, podobnie jak kilka minut później, gdy zatrzymał uderzenie Michała Nalepy. Gospodarze odpowiedzieli w 22. minucie – Igor Strzałek skierował piłkę do siatki po błędzie Jasmina Buricia, lecz gol nie został uznany z powodu spalonego.

Najlepszą okazję przed przerwą miał ponownie Rocha, ale w 33. minucie jego precyzyjny strzał w dolny róg bramki w świetnym stylu obronił Chovan. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, choć przewaga w grze była po stronie podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego.

W drugiej połowie Zagłębie szybko dopięło swego. W 49. minucie Marcel Reguła przeprowadził dynamiczną akcję prawą stroną i idealnie wystawił piłkę Leonardo Rochy, który z bliska pokonał bramkarza gospodarzy. Dla Portugalczyka był to piąty mecz z rzędu z golem.

Radość "Miedziowych" nie trwała jednak długo. W 55. minucie po analizie VAR sędzia Marcin Kochanek dopatrzył się zagrania ręką Michała Nalepy i podyktował rzut karny dla Termaliki. Cztery minuty później Maciej Ambrosiewicz pewnym strzałem wyrównał stan meczu na 1:1, mimo że Burić wyczuł intencję strzelca.

Lubinianie mogli wrócić na prowadzenie w 65. minucie, gdy Nalepa główkował po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, lecz piłka trafiła w boczną siatkę. W 70. minucie sporo emocji wzbudziła decyzja arbitra, który podyktował rzut karny po faulu Luki Lucicia na Morganie Fassbenderze. Po analizie VAR okazało się, że przewinienie miało miejsce przed polem karnym, jednak sędzia nie cofnął żółtej kartki dla obrońcy Zagłębia, w efekcie czego Lucić obejrzał czerwony kartonik, a lubinianie kończyli mecz w osłabieniu.

W końcówce gospodarze próbowali wykorzystać przewagę liczebną. W 80. minucie groźnie uderzał Fassbender, ale Burić zdołał odbić piłkę, a chwilę później golkiper "Miedziowych" poradził sobie również z główką Kasperkiewicza po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1, który można uznać za wynik sprawiedliwy, choć Zagłębie z pewnością może czuć niedosyt. Zespół Leszka Ojrzyńskiego zaprezentował solidny futbol, jednak kuriozalne decyzje sędziego sprawiły, że do Lubina wrócił tylko z jednym punktem.

13. kolejka PKO BP Ekstraklasy

24 października 2025 r., godz. 18:00 | Stadion Sportowy Bruk-Bet Termalica, Nieciecza

Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 Zagłębie Lubin

bramki: Ambrosiewicz 59 (k) - Rocha 49

Bruk-Bet Termalica Nieciecza

1. Adrián Chovan - 27. Radu Boboc (68, 7. Morgan Faßbender), 29. Gabriel Isik, 2. Bartosz Kopacz, 77. Artem Putiwcew (75, 3. Arkadiusz Kasperkiewicz), 21. Damian Hilbrycht (75, 26. Wojciech Jakubik) - 23. Sergio Guerrero, 28. Maciej Ambrosiewicz (85, 53. Andrzej Trubeha), 86. Igor Strzałek (85, 8. Rafał Kurzawa) - 13. Krzysztof Kubica, 25. Kamil Zapolnik.

Zagłębie Lubin

1. Jasmin Burić - 16. Josip Ćorluka, 5. Aleks Ławniczak, 25. Michał Nalepa, 3. Roman Jakuba, 35. Luka Lučić - 44. Marcel Reguła (68, 77. Kajetan Szmyt), 39. Filip Kocaba, 6. Tomasz Makowski (86, 4. Damian Michalski), 20. Mateusz Dziewiatowski (68, 18. Adam Radwański) - 55. Leonardo Rocha (76, 9. Michális Kossídis).

żółte kartki: Strzałek, Putiwcew, Guerrero - Lučić.
czerwona kartka: Luka Lučić (70. minuta, Zagłębie, za drugą żółtą).
sędziował: Marcin Kochanek (Opole).
widzów: 2515.