Waldemar Fornalik (trener Zagłębia Lubin)
- Życie pokazało, że gry kontrolne to jedno, a liga to drugie. Lech był bardzo konkretny, ale z drugiej strony po raz któryś pomogliśmy drużynie przeciwnej na początku spotkania. Później trudno się grało w ataku pozycyjnym z dobrze zorganizowaną drużyną. W drugiej połowie była dobra okazja Tomka Pieńki, ale to było za mało. Rywal był bardziej konkretny, skuteczny. My próbowaliśmy, ale zabrakło nam konkretów, dlatego dziś nie wywozimy z Poznania punktów.
