Jak udało nam się ustalić, do zdrowia po kontuzji mięśniowej powraca napastnik Dawid Kurminowski.

Dawid Kurminowski zaczął swoją piłkarską karierę w klubie Warta Poznań, skąd w wieku 15 lat przeniósł się do Lecha Poznań - klubu o większej renomie, znajdującego się również w stolicy województwa wielkopolskiego. Mimo wielu prób, Kurminowski nigdy nie zdołał awansować do pierwszej drużyny Lecha. Grał jedynie w drużynach juniorskich oraz rezerwach klubu z Poznania. Mimo to, osiągał całkiem niezłe wyniki, np. w Centralnej Lidze Juniorów rozegrał 28 meczów i strzelił 24 gole, a także wystąpił w 44 spotkaniach III ligi i zdobył 17 bramek. Należy jednak pamiętać, że te rozgrywki były na niższym poziomie niż pierwsza drużyna Lecha Poznań.

Ponieważ Dawid nie miał szansy na grę w pierwszej drużynie Lecha Poznań, zdecydował się na zmianę klubu. Wybrał niespodziewanie MFK Zemplin Michalovce na Słowacji, gdzie zaczął osiągać dobre wyniki. W pierwszym sezonie zdobył tam siedem goli, co przyciągnęło uwagę silniejszej słowackiej drużyny, MSK Żilina. Ten transfer okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ 23-letni Kurminowski osiągnął tam swoje najlepsze wyniki w karierze. W pierwszym zespole Żiliny zdobył 27 goli i zaliczył sześć asyst w 52 meczach, co pozwoliło mu zostać królem strzelców w sezonie 2020/2021.

„Kurmin” osiągał imponujące wyniki podczas swojego pobytu na Słowacji, ale niestety jego kariera w Danii nie przebiegała tak dobrze. W poprzednim sezonie zagrał w 34 meczach we wszystkich rozgrywkach, ale strzelił tylko pięć bramek. W bieżącym sezonie był początkowo rezerwowym, a po czterech meczach, w których zagrał tylko po jednej minucie, został wypożyczony do Zagłębia Lubin na rok.

Po zasileniu „Miedziowych”, miał bardzo trudny start ze względu na kontuzję, która ograniczyła jego grę do zaledwie 13 minut w meczu z Jagiellonią Białystok. Musiał następnie rehabilitować się do końca roku. Jednak w rundzie wiosennej, zagrał już siedmiokrotnie i strzelił jednego gola, co stanowi obiecujący sygnał dla kibiców. Jego dyspozycja była bardzo dobra nawet w meczach, gdy nie trafiał do siatki rywali.

„Kurmina” dość nieoczekiwanie zabrakło w składzie na pojedynek z Wartą Poznań, a pokłosiem tej absencji było naciągnięcie mięśnia dwugłowego uda. Napastnik nie zagrał również w meczu z Wisłą Płock i jego brak faktycznie był odczuwalny. Jak udało nam się ustalić, Dawid Kurminowski powrócił do treningów z drużyną na pełnych obrotach i powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu składu „Miedziowych” na piątkowe starcie z Górnikiem Zabrze. Nie wiemy jak na razie czy Waldemar Fornalik zdecyduje się dać szansę Kurminowskiemu już od pierwszych minut, ale na ławce rezerwowych wypożyczony z duńskiego Aarhus zawodnik powinien się już znaleźć.

Umowa wypożyczenia pomiędzy AGF a Zagłębiem Lubin zawiera opcję wykupu, która oscyluje w granicach 600-700 tys. euro. Jeśli jednak lubinianie zdecydują się wykupić zawodnika, to będą chcieli stargować wcześniej określoną kwotę, gdyż obecnie piłkarz ten nie będzie tyle warty.

Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze

Stadion Zagłębia 14-04-2023, 20:30
PKO Ekstraklasa, Kolejka - 28. kolejka

0:2
(0:0)
źródło: Własne

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (0)