W ostatnich latach gracze wypożyczeni z Zagłębia Lubin zazwyczaj tylko tracili czas i odgrywali epizodyczne role w swoich klubach. Tym razem jest inaczej i faktycznie transfery czasowe mogą naszym młodym zawodnikom przynieść sporo dobrego.

Kamil Kruk (Stal Mielec) 

Środkowy obrońca Kamil Kruk został wypożyczony do Stali Mielec w zasadzie w momencie przedłużenia kontraktu z Zagłębiem Lubin. Oczywiście nie było mowy o tym, by w umowie wypożyczenia Stal zapewniła sobie opcje wykupu, dlatego „Miedziowi” musieli zgodzić się na to, że nie będą mieli wpływu na to, czy Kruk zagra przeciwko naszej drużynie w meczu ligowym oraz nie będziemy mogli go ściągnąć zimą do zespołu, jak miało to miejsce w przypadku Kokiego Hinokio. Kamil Kruk początkowo miał problem z załapaniem się do składu Stali, ale było to zapewne spowodowane tym, że potrzebował czasu na dojście do formy po dość długiej kontuzji. Ostatecznie „Kruczek” zaczął regularnie grać od początku października i drużyna z nim w składzie przegrała tylko raz – z Lechią Gdańsk. Oprócz tego zawodnicy Stali Mielec cztery razy wygrali i dwukrotnie zremisowali. Bilans Kamila w tym sezonie to 10 meczów w PKO BP Ekstraklasie (1 asysta, 3 żółte kartki, 669 minut) oraz 2 mecze w Fortuna Pucharze Polski (1 żółta kartka, 139 minut). 

Adam Ratajczyk (Stal Mielec)

Drugim wypożyczonym do mieleckiej Stali zawodnikiem jest skrzydłowy Adam Ratajczyk. Z „Ratajem” w kwestii klauzuli wykupu lub powrotu zimą sytuacja jest identyczna, jak w przypadku Kruka. Pomocnik potrzebował mniej czasu na aklimatyzację i zadebiutował już w drugim tygodniu września w przegranym aż 0:4 meczu z Jagiellonią Białystok. W kolejnych spotkaniach „Rataj” systematycznie łapał minuty, aż w pewnym momencie zaczął wychodzić w pierwszej jedenastce. Jego najlepszy mecz przypadł na starcie z Miedzią Legnica, które Stal Mielec wygrała 2:0. Adam Ratajczyk zdobył jednego gola oraz asystował przy drugim trafieniu. Jego bilans to 9 meczów rozegranych w PKO BP Ekstraklasie, 1 gol, 1 asysta, 1 żółta kartka i 609 minut. 20-latek za dobrą postawę w ostatnich tygodniach został nagrodzony powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski.

Daniel Dudziński (GKS Katowice) 

„Dudziu” pierwszy plac w grającym na zapleczu ekstraklasy GKS-ie Katowice wywalczył już w sierpniu i jak dotąd jest jednym z podstawowych graczy „Gieksy”. Daniel występuje w środku pola, jednak otrzymuje również więcej zadań defensywnych, niż miało to miejsce w grupach młodzieżowych Zagłębia Lubin. Dudziński zagrał dla GKS-u Katowice w obecnym sezonie 16 meczów w Fortuna 1. Lidze (1 asysta, 4 żółte kartki, 946 minut), a także jeden mecz w Fortuna Pucharze Polski (22 minuty). 20-latek także otrzymał wyróżnienie za dobrą grę i został powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski.

Patryk Kusztal (Chrobry Głogów)

Podobnie jak trójka wspomnianych wyżej zawodników, tak i Patryk Kusztal w swoim zespole gra regularnie. W pobliskim Chrobrym Głogów nie wyróżniał się może za bardzo, ale na pewno zebrał cenne doświadczenie już na dość wysokim poziomie rozgrywkowym. Dla grającego w Fortuna 1. Lidze Chrobrego Głogów Patryk Kusztal zagrał 16 meczów, zdobył 1 gola, zaliczył 1 asystę i zarobił 1 żółtą kartkę (833 minuty na boisku). Oprócz tego Kusztal wystąpił także w dwóch meczach Fortuna Pucharu Polski (90 minut na boisku) oraz w jednym meczu rezerw Chrobrego w 3. lidze (1 gol, 90 minut na boisku).

źródło: Własne, transfermarkt.de

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (0)