Kajetan Szmyt z Warty Poznań od jakiegoś czasu wzbudzał zainteresowanie większych klubów, zarówno w kraju, jak i za granicą. Rok temu wiele spekulowano na temat jego potencjalnego przejścia do Lecha Poznań, jednak Warta oczekiwała za swojego pomocnika około miliona euro, na co "Kolejorz" nie chciał się zgodzić. Transfer ostatecznie nie doszedł do skutku i Szmyt spędził poprzedni sezon w Warcie, która spadła z ekstraklasy. Mimo to, zawodnik prezentował się na tyle dobrze, że nie musiał martwić się o zatrudnienie w innym klubie. Najwięcej mówiło się o rumuńskim CFR Cluj, jednak 22-latek pozostał w Polsce i podpisał trzyletni kontrakt z Zagłębiem Lubin.
Nowy zawodnik dwukrotnego mistrza Polski jest wychowankiem Warty Poznań. W trakcie swojej kariery był także wypożyczany do Górnika Polkowice i Nielby Wągrowiec. W barwach Warty wystąpił łącznie w 84 meczach, zdobywając 10 goli i notując 9 asyst. Jest również byłym reprezentantem Polski do lat 21, w której zagrał 15 razy i strzelił 3 bramki.
- Kajetan Szmyt był naszym celem transferowym numer jeden w kontekście zastąpienia Kacpra Chodyny. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się szybko sfinalizować wszystkie kwestie związane z tym transferem. Uważam, że Kajetan jest młodym i ambitnym zawodnikiem, który wpisuje się w naszą strategię. Życzymy Ci dużo dobrych występów dla Zagłębia - powiedział dla zaglebie.com Dyrektor Pionu Sportowego, Piotr Burlikowski.
- Towarzyszy mi duża radość. Ostatnie pół roku nie było dla mnie łatwe. Wydarzyło się sporo rzeczy, ale cieszę się, że znalazłem Klub, który ma dobrych zawodników i bazę treningową, dzięki czemu możemy walczyć o wysokie cele w lidze. W trakcie negocjacji dwukrotnie rozmawiałem z trenerem Waldemarem Fornalikiem, a w międzyczasie także z Dyrektorem Piotrem Burlikowskim, więc cały czas mieliśmy dobry kontakt. Przed podpisaniem kontraktu spotkaliśmy się w Klubie i wszystkie rozmowy przebiegały w pozytywnej atmosferze. Przedstawiono mi ciekawy plan. Czułem, że zarówno trener, jak i Dyrektor bardzo chcą mnie w tej drużynie, więc to było dla mnie najważniejsze - mówi nowy nabytek Miedziowych, Kajetan Szmyt.
