1, 2, 3. Czyli trzeci sezon z rzędu podopieczne trener Bożeny Karkut zakończyły rozgrywki na pierwszym miejscu, zdobywając czwarte złote medale w historii naszego klubu. Sezon ten był również wyjątkowy, albowiem nie było mocnych na nasz zespół, który wygrał wszystkie mecze w lidze oraz Pucharze Polski. Podsumujmy zakończone rozgrywki w wykonaniu naszych Pań.

W sezonie 2022/23 podopieczne trener Bożeny Karkut rozbiły sportowy i punktowy bank. Zarówno w rozgrywkach PGNiG Superligi Kobiet, jak i w Orlen Pucharze Polski, lubinianki odniosły aż 30 zwycięstw. Oznacza to, że zarówno w lidze, jak i w krajowym pucharze, nasze zawodniczki wygrały 100% spotkań! Warto przy tej okazji również wspomnieć o choć krótkiej, to jednak emocjonującej przygodzie w europejskich pucharach, gdzie także Miedziowe nie odniosły porażki, albowiem dwukrotnie remisowały spotkania przeciwko chorwackiej Podravce Vegeta Koprivnica. W rewanżowym starciu rozegranym w grudniu ubiegłego roku, w serii rzutów karnych lepsze okazały się zawodniczki z Bałkanów, które zwyciężyły tak jak męska reprezentacja Chorwacji nad Brazylią kilkadziesiąt minut wcześniej.

Można powiedzieć, że w ofensywie naszej drużyny nie było w tym sezonie słabych punktów. Na rozegraniu bardzo dobrze prezentowały się Emilia Galińska oraz Karolina Kochaniak-Sala, które były postrachem defensorek rywalek w praktycznie każdym spotkaniu. Wspólnie obydwie nasze rozgrywające zdobyły 273 bramki. Duży wpływ na ich pewność w ataku miała Patricia Matieli Machado, która czarowała zarówno przeciwniczki, jak i kibiców swoją techniką i niekonwencjonalnymi zagraniami oraz rzutami. Na skrzydłach bardzo dobry sezon rozegrały Adrianna Górna oraz Daria Michalak, które w każdym meczu dokładały sporą cegiełkę w ilość zdobytych bramek. Łącznie obydwie rzuciły 251 bramek. W wielu meczach także swoje piętno odbijały Karin Bujnochova, Aneta Łabuda oraz Joanna Drabik. Kapitan naszej drużyny była także kolejny sezon niezwykle ważnym elementem w grze obronnej naszego zespołu, będąc zmorą wielu rywalek. Ułatwiało to niejednokrotnie w wyprowadzaniu kontrataków, czy w skutecznych interwencjach naszych bramkarek. Zarówno Monika Maliczkiewicz, jak i sprowadzona przed sezonem z Kobierzyc Barbara Zima zanotowały swoje kolejne świetne rozgrywki, wielokrotnie notując skuteczne i efektowne interwencje. Łącznie nasze zawodniczki w lidze rzuciły aż 907 bramek w 28 meczach, a także 73 w dwóch spotkaniach Orlen Pucharu Polski. Jednocześnie straciły 629 bramek w lidze i 44 w krajowym pucharze. 

Jeśli jesteśmy przy Barbarze Zimie, warto także podsumować tegoroczne transfery. Poza 23-letnią reprezentantką Polski, do Zagłębia doszły także reprezentantki Słowacji i Czech - Karin Bujnochova oraz Jana Sustkova, a także młodzieżowa reprezentantka naszego kraju - Natalia Pankowska. Moim zdaniem najważniejszym wzmocnieniem była właśnie postać młodej bramkarki, która znakomicie się uzupełniała z Moniką Maliczkiewicz. Karin Bujnochova świetne odnajdywała się w starciach z teoretycznie słabszymi zespołami, Natalia Pankowska natomiast nie dostała aż tak wielu szans jak bardziej doświadczone koleżanki, ale gdy pojawiała się na parkiecie, kilkukrotnie dawała powody do radości naszym kibicom. Na drugim biegunie jest z kolei Jana Sustkova, która tego sezonu nie zaliczy do udanych. Czeszka zanotowała niezbyt dużą liczbę minut na parkiecie, a gdy już go dostawała, nie pokazywała wymaganych umiejętności. Stąd też nie powinno dziwić, że po jednym sezonie Sustkova powróciła do Czech, przechodząc do drużyny ze Zlinu.

Przy okazji tego podsumowania, warto również powrócić do felietonu, który pojawił się na naszej stronie pod koniec 2020 roku. Wówczas padło wiele pytań, czy w końcu doczekamy się powrotu pucharu mistrzowskiego do Lubina. Wówczas lubinianki nie przypominały jeszcze tego zespołu, który od tego czasu zachwyca kibiców szczypiorniaka w stolicy Polskiej Miedzi. Wiele osób, zwłaszcza w Lublinie uznawało naszą trenerkę Bożenę Karkut za ,,srebrną”. No więc na przekór naszym pytaniom oraz kibicom Montexu, Pani trener oraz nasze zawodniczki pokazały, że udało się uwydatnić potencjał, który drzemał w naszym zespole. Od trzech sezonów Zagłębie dominuje w rozgrywkach ligowych, po drodze awansując w dobrym stylu do europejskich pucharów, odnosząc tam między innymi zwycięstwo nad francuskim Nantes, a także dwukrotnie zdobywając Puchar Polski. Z przyjemnością możemy stwierdzić, że nasze tezy oraz pytania znalazły pozytywne odpowiedzi w postaci wyników zespołu i z wielkim optymizmem patrzymy na przyszłoroczne rozgrywki. 

Wracając do sezonu 2022/23, warto podkreślić również, że lubinianki zagrały świetny sezon, pomimo niepełnego składu. W obecnym sezonie zabrakło dwóch ważnych ogniw na rozegraniu, a więc dysponującej świetnym rzutem z drugiej linii Patrycji Świerżewskiej, a także Kingi Jakubowskiej, która pomimo młodego wieku już kilkukrotnie zdobywała tytuł królowej strzelczyń PGNiG Superligi Kobiet. Powrót obydwu zawodniczek do składu Zagłębia będzie niezwykłą wartością dodaną, która może tylko jeszcze bardziej potwierdzić dominację naszego zespołu na krajowym podwórku.

Z ogromną niecierpliwością czekamy już na kampanię 2023/24 i trzymamy kciuki za to, by był on jeszcze lepszy niż poprzedni!

źródło: Własne

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (0)