Waldemar Fornalik (trener Zagłębia Lubin)
- Wiedzieliśmy, że Korona jest groźnym zespołem, szczególnie u siebie. Mimo tego to my mogliśmy otworzyć wynik spotkania po sytuacji Tomasza Pieńki. Straciliśmy bramkę po rzucie rożnym, gdzie często do takich goli nie dopuszczaliśmy. Dążyliśmy do wyrównania, ale później padła druga bramka. Staraliśmy się, lecz Korona nie pozwalała nam tworzyć stuprocentowych sytuacji. Nie możemy być zadowoleni z wyniku, z grą też bywało różnie, ale były ciekawe akcje, po których mógł paść gol kontaktowy. Wierzę, że ta drużyna będzie punktowała i grała na tyle dobrze, że te punkty będą przybywać.
Cześć, funkcjonujemy nieprzerwanie od roku 2012 i jesteśmy wiodącym oraz najlepszym nieoficjalnym portalem poświęconym Zagłębiu Lubin. Omawiamy różnorodne tematy związane z zespołem piłkarskim oraz dwoma drużynami piłki ręcznej. Jeśli doceniasz naszą pracę, postaw proszę wirtualną kawkę! Dziękujemy! :)

