Opadły emocje już po pierwszej wiosennej kolejce i porażce z Legią Warszawa i przychodzi nam mierzyć się z kolejną drużyną. W niedzielę 13 lutego o 15:00 zagramy w Szczecinie z Pogonią, nie będzie to łatwe spotkanie, bo obecnie „Portowcy” są w czołówce, a nasza sytuacja w tabeli – mówiąc dość delikatnie – do najlepszych nie należy.

W obu zespołach panują odmienne nastroje po pierwszej wiosennej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Gospodarze niedzielnego starcia, czyli Pogoń Szczecin, pokonali na wyjeździe Piasta Gliwice 2:0. Dzięki zdobyciu trzech punktów zawodnicy ze Szczecina doskoczyli na dwa oczka do liderującego Lecha Poznań, który przed tygodniem stracił punkty remisując z Cracovią.

Zagłębie Lubin, jak doskonale wiemy, przegrało z Legią Warszawa 1:3, ale nie wszystko w tym meczu wyglądało źle i wynik nieco zakłamuje rzeczywistość. Wiecie dobrze, że rzadko chwalimy drużynę w sytuacjach, gdy przegrywamy, ale faktycznie „Miedziowi” na tle Legii momentami prezentowali się dużo, dużo lepiej, a o końcowym wyniku przesądziły przede wszystkim błędy indywidualne. Tak czy inaczej, nikt z kibiców miedziano-biało-zielonych zadowolony po starciu z obecnym mistrzem Polski nie był.

Pogoń Szczecin po 20. kolejce PKO BP Ekstraklasy zajmuje 2. miejsce w tabeli, zdobyła 40 punktów przy bilansie spotkań 11 zwycięstw, 7 remisów i 2 porażki. Oprócz Lecha Poznań i Radomiaka, którzy także ponieśli dwie porażki, to najrzadziej przegrywająca drużyna w lidze. Jedna z tych porażek miała miejsce jesienią w Lubinie, gdzie nasza drużyna wygrała 2:0 po golach Erika Daniela i Łukasza Poręby.

„Miedziowi” są na pozycji 14. i patrząc, że bezpośredni rywale w walce o utrzymanie punktują, a nasz zespół nie ma wybitnie łatwego terminarza, może być dość ciężko. Obecnie mamy 20 punktów po 20 meczach i bilans 6-2-12. Jesteśmy tym samym najrzadziej remisującym zespołem w całej lidze. Po porażce z Legią oraz zapunktowaniu przez Górnika Łęczna, mamy tyle samo punktów, co wspomniany zespół z Lubelszczyzny i tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową. Nasi zawodnicy muszą więc ostro wziąć się do roboty, bo choć 10. miejsce (mający 25 punktów Śląsk Wrocław) jest nadal na wyciągnięcie ręki, tak też, aby uniknąć zbędnej nerwówki za kilka tygodni, wypada teraz przede wszystkim oglądać się za siebie, a nie patrzeć, co może się wydarzyć wyżej w tabeli.

<<Przeczytaj także: Daniel Trzepacz: Wiosny to fatum Pogoni>>

W niedzielę spotkamy się z Pogonią Szczecin po raz 52. Bilans spotkań nie mógłby być bardziej równy. Zagłębie wygrało 15 meczów, Pogoń wygrała również 15 razy, a aż 21-krotnie dzieliliśmy się punktami. Patrząc na to, że nie bardzo chce nam się remisować w obecnych rozgrywkach, raczej nie powinniśmy się spodziewać poprawienia tej statystyki. Ostatni mecz, jak już wspominaliśmy, zagraliśmy w sierpniu 2021 roku. Lubinianie co prawda wygrali 2:0, ale wynik ustalili dopiero w doliczonym czasie gry po trafieniu Łukasza Poręby. Przez długi czas utrzymywał się wynik 1:0 po golu Erika Daniela, w dodatku Pogoń miała swoje sytuacje i między innymi kilka interwencji VAR na swoją niekorzyść.

- Jesteśmy dobrze przygotowani na Zagłębie. Obejrzeliśmy ich mecz z Legią i mieli tam dobre fazy. Co w takim meczu bardzo ważne jest z mojego punktu widzenia, stracili nieszczęśliwe bramki w złych momentach. Natomiast nie wykorzystali swoich szans. Wiemy, że drużyny prowadzone przez Piotra Stokowca są dobrze zorganizowane, dobrze się ustawiają. Wiemy, że jego zespoły szybko przechodzą do ofensywy i w tym są niebezpieczni. Mają do tego Szysza i Ziveca. Najlepiej abyśmy optymalnie grali piłką i nie robili błędów. Musimy być bardzo cierpliwi. Nasze podania muszą być dokładne. To będzie mecz cierpliwości. Długimi fazami musimy starać się być przy piłce, a przy tym być zorganizowani i przygotowani na kontry przeciwnika. Z pewnością Zagłębie obserwowało też nasze mecze i zdają sobie sprawę, że jesteśmy dobrą drużyną w dobrej dyspozycji i będą chcieli się jeszcze bardziej zabezpieczyć i cofnąć mocniej do defensywy. Potrzebujemy punktów, oni też i oczekuję emocjonującego meczu - mówił trener Kosta Runjaic cytowany przez pogonsportnet.pl.

- Liczby potwierdzają, że stracili sporo bramek. Mają teraz nowego trenera, który duży nacisk nakłada na zorganizowaną grę. Było to widać we fragmentach meczów z Legią. Decydujące było to, że w nieszczęśliwych momentach stracili bramki. Dlatego oczekuję niełatwego meczu dla nas. Nie wiem czy wiece przeciwko jakiej drużynie Zagłębie najwięcej biegało? Przeciwko nam w 4. kolejce. Przebiegli ponad 120 kilometrów. To pokaźny wynik. W tym meczu nie stracili też bramki. Ta drużyna jest gotowa na wszystko. Musimy wywołać z siebie wszystko co najlepsze, aby wygrać ten mecz - dodał szkoleniowiec Pogoni.

Podczas niedzielnej rywalizacji obie drużyny będą musiały poradzić sobie bez kilku zawodników. W drużynie gospodarzy niedzielnego meczu na pewno na boisku nie zobaczymy Konstandinosa Triandafilopulosa, Alexandera Gorgona oraz Kacpra Smolińskiego, którzy są kontuzjowani. Nikt nie pauzuje za kartki w zespole Pogoni, jednak uważać muszą zagrożeni Michał Kucharczyk i Rafał Kurzawa. W drużynie „Miedziowych” nie wystąpią na pewno kontuzjowani Kamil Kruk, Jewgienij Baszkirow, Adam Ratajczyk oraz Filip Starzyński. Zabraknie także zawieszonego za żółte kartki Kacpra Chodyny, którego na prawej stronie obrony zastąpi najpewniej Bartosz Kopacz, a miejsce w środku zajmie Sasa Balić. Zagrożeni pauzą w kolejnym meczu są Jakub Żubrowski, Jakub Wójcicki i Łukasz Poręba. Nie wiadomo, czy w kadrze meczowej znajdą się wspomniani Żubrowski i Wójcicki, ale również Ilja Żygulow, Oliwier Sławiński oraz Tomas Zajic.

Spotkanie będzie transmitowane przez CANAL+ Sport i rozpocznie się punktualnie o godzinie 15:00 wraz z gwizdkiem sędziego Tomasza Wajdy.

Przypominamy, że również w rundzie wiosennej możecie oddawać swoje typy w naszej zabawie - #TyperMKS. Do wygrania oryginalna koszulka meczowa Zagłębia Lubin! Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin

Stadion im. F. Krygiera, Szczecin 13-02-2022, 15:00
PKO Ekstraklasa, Kolejka - Kolejka - 21

2:1
(1:0)
źródło: Własne

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (4)


13.02.22 15:56
guest profile picture
Na ch** gra to drewno Podliński, skoro mamy Dolezala...

processing comment 0 0
13.02.22 14:45
Nie jestem trenerem ale w życiu nie wystawiłbym w bramce tego kaleki Hladuna- każdy inny wybór byłby lepszy. Choć wedlug mnie szanse na jakikolwiek punkt są iluzoryczne

processing comment 0 0
12.02.22 18:54
guest profile picture
Prawda, że nie Barcelona ale na naszych asów wystarczy w zupełności. 20-30 minut coś programy, później jakaś łamaga znowu się popisze w obronie i 0:1. A dale już pójdzie i ostateczne gładko w plecy.

processing comment 0 0
12.02.22 12:06
Kielbasy do gory!

To nie Barcelona czy City.
Wazne zeby nie wejsc na boisko w obsranej zbroi

processing comment 0 0