Saša Živec do Zagłębia Lubin przeszedł w czerwcu 2019 roku z Omonii Nikozja, w której nie grał zbyt wiele. Okazał się być nieoczywistym, ale bardzo dobrym wzmocnieniem i wspólnie z Damjanem Boharem tworzył zabójczy duet. W ostatnim czasie passa "Saszki" jest nieco gorsza, bo najpierw stracił sporo czasu ze względu na problemy osobiste, a następnie w meczu towarzyskim z Odrą Opole doznał bardzo poważnej kontuzji nogi. Po powrocie do zdrowia najpierw Słoweniec łapał formę wchodząc na plac gry w rezerwach, a następnie otrzymał szansę w ostatnim meczu ligowym w ubiegłym roku z Rakowem Częstochowa, gdzie pojawił się na placu gry na ostatnie pół godziny. Do tej pory 31-latek dla "Miedziowych" zagrał 67 meczów, w których strzelił 12 goli i zanotował 10 asyst.
- Przedłużyliśmy kontrakt z naszym wieloletnim, wyróżniającym się skrzydłowym Sašą Živcem. Cieszymy się, że będziemy mogli dalej współpracować. Podpisał kontrakt z opcją przedłużenia. Jeśli oczywiście wszystko na boisku będzie dobrze przebiegało, będzie zdrowy i wypełni umówiony limit. Jest to formuła kontraktu pół roku z opcją przedłużenia na kolejny rok. Jesteśmy zadowoleni i wierzymy w to, że wróci do dobrej dyspozycji sprzed kontuzji - powiedział Dyrektor Pionu Sportowego Piotr Burlikowski.
Powodzenia, Saša!