Mecz przyjaźni lepiej wspominać będą sympatycy Zagłębia Lubin. "Miedziowi" w bardzo dobrym stylu pokonali Arkę Gdynia 4:0, a bohaterem poniedziałkowego starcia został Adam Radwański, strzelec dwóch goli, który również zaliczył asystę.

Dzięki roszadom, jakie Leszek Ojrzyński zastosował w pucharowym meczu z Radomiakiem Radom, mógł bez obaw przygotować podstawowych zawodników do kolejnego ligowego starcia. Choć tamto spotkanie zakończyło się dogrywką, piłkarze Zagłębia wyszli w poniedziałkowy wieczór na boisko w optymalnej dyspozycji, a wyjściowa jedenastka – zgodna z przewidywaniami – szybko potwierdziła słuszność wyboru trenera.

Mecz z Arką Gdynia rozpoczął się znakomicie dla „Miedziowych”. Już w 3. minucie Josip Ćorluka posłał piłkę w pole karne, a Adam Radwański precyzyjnym strzałem głową otworzył wynik. Chwilę później lubinianie zadali kolejny cios – tym razem akcję lewą stroną przeprowadził Kajetan Szmyt, dograł w kierunku bramki, a Leonardo Rocha z bliska skierował futbolówkę do siatki. W 19. minucie z dystansu swoich sił próbował Damian Dąbrowski, lecz bramkarz Arki, Damian Węglarz, popisał się dobrą interwencją. Arka odpowiedziała groźnym uderzeniem Kamila Jakubczyka, ale Dominik Hładun zachował czujność. W 33. minucie po centrze Adama Radwańskiego na listę strzelców wpisał się Michał Nalepa, który przelobował bramkarza i interweniujących obrońców. To nie był jednak koniec strzelania. Tuż przed przerwą Radwański ponownie pokonał bramkarza rywali w sytuacji sam na sam, do której doszedł po doskonałym podaniu Leonardo Rochy. Do szatni Zagłębie schodziło z czterobramkową zaliczką, co nie zdarzyło się już bardzo dawno.

Po przerwie nasi zawodnicy kontrolowali przebieg gry. Choć nie forsowali już tempa, skutecznie utrzymywali przewagę i starali się wykorzystać okazje przy kontratakach. W 51. minucie Rocha mógł zdobyć drugiego gola, ale jego strzał został zatrzymany przez defensorów. Pięć minut później groźnie z dystansu uderzył Marcel Reguła, lecz Węglarz ponownie stanął na wysokości zadania. W 63. minucie Arka otrzymała rzut karny, jednak analiza VAR wykazała pozycję spaloną Marcela Predenkiewicza i sędzia Piotr Lasyk cofnął pierwotną decyzję. W tej sytuacji w opinii sędziego Michał Nalepa sfaulował rywala, jednak rzutu karnego nie mogło być, ponieważ będący na pozycji spalonej Predenkiewicz utrudnił naszemu zawodnikowi interwencję w bocznym sektorze boiska. 

Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Zagłębie pokonało Arkę 4:0, zdobywając w pełni zasłużone trzy punkty, które dadzą naszemu zespołowi spokój na kolejne tygodnie.

10. kolejka PKO BP Ekstraklasy

29 września 2025 r., godz. 18:00 | KGHM Zagłębie Arena, Lubin

Zagłębie Lubin 4:0 Arka Gdynia

bramki: Radwański 3, 44, Rocha 7, Nalepa 33

Zagłębie Lubin

30. Dominik Hładun - 16. Josip Ćorluka, 25. Michał Nalepa, 5. Aleks Ławniczak (78, 3. Roman Jakuba), 35. Luka Lučić - 44. Marcel Reguła (67, 17. Mateusz Wdowiak), 39. Filip Kocaba, 8. Damian Dąbrowski, 18. Adam Radwański (78, 20. Mateusz Dziewiatowski), 77. Kajetan Szmyt (89, 19. Jakub Sypek) - 55. Leonardo Rocha (67, 9. Michális Kossídis).

Arka Gdynia

77. Damian Węglarz - 2. Marc Navarro, 4. Dominick Zator, 29. Michał Marcjanik, 18. Julien Célestine (46, 23. Kike Hermoso), 33. Dawid Abramowicz (46, 17. Marcel Predenkiewicz) - 21. Patryk Szysz (46, 31. Nazarij Rusyn), 10. Aurélien Nguiamba (81, 6. Luis Perea), 8. Alassane Sidibé (46, 37. Sebastian Kerk), 35. Kamil Jakubczyk - 99. Edu Espiau.

żółte kartki: Nguiamba, Célestine, Kerk.
sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).
widzów: 4996.

Zagłębie Lubin - Arka Gdynia

KGHM Zagłębie Arena 29-09-2025, 18:00
PKO Ekstraklasa, Kolejka - 10. kolejka

4:0
(4:0)
źródło: Własne

KONKURS TYPERA

mkszaglebie.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z MKSZaglebie.pl. Wygrywaj nagrody!

DODAJ KOMENTARZ (NIEZALOGOWANY)

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!
 

KOMENTARZE (31)


01.10.25 22:24
guest profile picture
Obiektywnie należą się gratulacje , z druzynami z trójmiasta imponujący wynik 10:2. Jest tez duża łyżka dziegciu w beczce miodu, statystyki są mierne ze wzzględu na takktykę gdzie oddajemy inicjatywę przeciwnikowi jak i ciężko sie ogląda takie drużyny jak nasza, ale dopóki punkty sie zgadzają....  do końca sezonu daleko. Jest takie powiedzenie: nieważne jak się zaczyna, ważne jak sie kończy. Oby taką skuteczność  dowieźli do końca sezonu..

processing comment 0 1
01.10.25 18:27
Dorzucę swoje trzy grosze -
bez popadania w hurraoptymizm, zaczyna lepiej wyglądac na boisku i punktowo, co istotne bo nadchodza trudne mecze z pucharowiczami i czołówką, niewygodne wyjazdy i każdy punkt na wagę złota
Idzie to w dobrą stronę - wyciągnięte wnioski z poprzednich meczy, szybko strzelone bramki, świetne kontry, a potem kontrolowana regeneracja po dwoch meczach w tygodniu i łapanie świeżości przed kolejnym meczem - tak jak ktoś napisał widzieli ze Arka jest słabiutka i nie chcieli jej dobijać w meczu przyjaźni
 
Gra się tak jak przeciwnik pozwala i nie ma znacenia że ktoś jest słaby - trener puścił lejce i poszli po swoje - takiej kontrolowanej odwagi chcialbym w meczach z Ległą, Jagą czy Rakowem - to nie Barcelona niema się czego bać
 
Mam nadzieję ze Radwański zakotwiczy na ofensywnym pomocniku - bo to jego naturalne środowisko, nie ma co rzucać go po bokach, i kolejne meccze znowu z konkretami, mecz z Radomiem pokaże cy to jednorazowy wystrzał, coś cos fajnego się urodziło, zacząl sezon tak sobie ale się rozkręcił, oby tak dalej
 
Musze na jeden mecz odszczekać to co pisałem o Corluce, jeśli z Radomiem zagra tak samo a nie tak jak z Motorem to zamknie mi gębę, do Lucicia od meczu z Lechia byłem pozytywnie nastawiony i tylko to potwierdził
 
Co delikatnie martwi - Kapitan, mam wrażenie, ze odstaje, mało daje w ataku i w obronie też za wolny - Szysz z Jakubczykiem dość łatwo rozklepali środek w jednej akcji, przy lepszych pomocnikach to nie przejdzie, Dziewiatowski - fajna zmiana, może docelowo za Kapitana w dluższym dystansie, na marginesie dobrze się oglądało mlodego Jakubczyka w Arce, jakby tak podmiana za Wdowiaka
 
Hladun łapie pewność, oby tak dalej, bo potzrebujemy go w formie, kiedy dorzucal regularnie coś extra w bramce
 
Na fali dobrych meczy i ostatnuch wynikow jedziemy do Radomia po wygraną, dobrze Nam tam idzie, obrona tam przecieka, coś czuję że Rocha będzie odpłacić za gwizdy, fajnie byłoby zejść na przerwę repry z 3 oczkami, to da kolejny zastrzyk
 
Co do taktyki trenera - poczekajmy na mecze z czołówką, te Pana Trenera zweryfikują, oby na plus, Panie Trenerze w Radomiu takiej odwagi jak w poniedziłałek, nawet smutny Waldek prowadzil tam 3-0 
 
Gratulacje dla drużyny, zasuwamy po wygraną w Radomiu, pozdro dla Kibiców

Edytowano : 2025-10-01 18:29:24
processing comment 5 1
01.10.25 13:58
Nie odlatując za bardzo, trzeba przyznać że w końcu da się Zagłębie oglądać, nie jesteśmy już pośmiewiskiem tej ligi. Oddaje honor trenerowi Ojrzyńskiemu za to że podważałem jego kompetencje przed sezonem i skazywalem go na zwolnienie przed pierwszą przerwą na kadrę. Oczekuje w tym sezonie dalej spokojnego utrzymania mimo wszystko i takie wyniki jak z Arką, Lechią czy Lechem powodują że znów z uśmiechem oglądam Zagłębie, dziękuje trenerze. 

Edytowano : 2025-10-01 13:59:00
processing comment 9 3
30.09.25 21:56
guest profile picture
Gosc13 (Gość)
@imprezowyKotek. Masz w tym rację. A jednak jak różne są myśli trenerskie. Nie potrafili jednak  chociażby z  jednego z nich wykrzesać coś więcej. 

processing comment 2 2
30.09.25 21:35
@[UserID=-1]Pawlo[/user] Gra nogami Hładuna delikatnie mówiąc nie była dotąd najlepsza. Rozpoczęcie długim zagraniem ma dużą szansę na stratę piłki. Potem w statystykach posiadanie piłki 30%
 
@[UserID=-1]Gosc13[/user] Nie będę bronił specjalnie Fornalika, ale po pierwsze Wieczysta bije się o awans do Esa, po drugie dwóch wymienionych przez Ciebie trenerów miało do dyspozycji takich asów jak Sejk, Mikołajewski, Woźniak, Mróz. Brak nominalnego lewego obrońcy. Szmyt wracający po kontuzji, wypadli Radwański i Grzybek, Orlikowski również łapał kontuzję, podobnie Wdowiak, Pieńko po chorobie jedną nogą w Częstochowie. Wiadomo, grasz tym co masz, ale Ojrzyński ma największy komfort w ostatnim czasie z trenerów i dobrze, że potrafi to wykorzystać. 

processing comment 4 4
30.09.25 19:11
guest profile picture
Gosc13 (Gość)
Ciekaw jestem gdzie bylibyśmy teraz z Fornalikiem? Ostatnio przegrał z Wieczystą 4:2. Albo z Włodarskim? Strach pomyśleć. Cały czas uważam że powinniśmy dać Ojrzyńskiemu wzmocnienia ,a nie raz będziemy
 cieszyć się z gry Zagłębia. 

processing comment 12 1
30.09.25 16:22
guest profile picture
Wydaje mi się że w 2 połowie nie chcieli bardziej Arki dobić i odpuścili

processing comment 8 1
30.09.25 12:23
guest profile picture
Mnie zastanawia czamu postawilismy w tym meczy na uporczywe krotkie rozgrywanie "piątek"... Wszak u nas to taniec na polu minowym.... To mnie denerwowało... Dobrze że trener widzi, że w drugiej połowie impreza siadła.... I jeszcze jedno... Frekwencja slabiutka.... A uratują ja tylko wyniki także oby tak dalej!!! Gratulacje! Bo wraca chęć na Zaglębie....

processing comment 8 1
30.09.25 11:53
guest profile picture
Dziadunio73 (Gość)
Ale polecieliscie z tym porownaniem...ADas Zejer i Zbysiiu Szewczyk to legendy zywe srebra....no bez porownania.To co Zejer wyprawiał na treningach...no technicznie magia...cala Polska .ich nam zazdroscila..i nie poszli do Legii czy Lecha....dopiero transfery zagramiczne.....wspomnienia...hmmm

processing comment 19 2
30.09.25 11:24
Wazne zwycięstwo.By takie wygrywanie weszło im w krew.

processing comment 9 0
30.09.25 08:09
mnie najbardziej cieszy ofensywny styl, mimo, że czasami narzekamy że po strzeleniu gola się cofamy. W 9 meczech strzeliliśmy 20 bramek i to jest najlepszy wynik w lidze. Przypomne, że w zeszłym sezonie w 34 meczach strzeliliśmy 33 gole i to był najgorszy wynik.

processing comment 13 0
30.09.25 08:05
Choć początek sezonu tego nie zapowiadał to robi się całkiem sympatycznie i oby tak już zostało do końca sezonu.Tak jak ktoś już tu pisał...widać chemię między zawodnikami, jest chęć wspólnej gry a to w grach zespołowych jest podstawą sukcesu.
Zobaczymy co przyniosą kolejne mecze a będzie z kim powalczyć...no ale żeby być najlepszym to trzeba wygrywać z najlepszymi.
 
 

processing comment 13 1
30.09.25 07:16
Kiedy się wygrywa 4:0 to jest się po prostu lepszym. Że Arka była słaba? Najważniejsze, że potrafiliśmy te słabości wykorzystać. Chyba można powiedzieć, że wreszcie w Lubinie mamy pakę dobrych (jak na nasze warunki) piłkarzy. Jeszcze niedawno zespół opierał się na kontuzjogennym Kurminowskim czy chimerycznym Wdowiaku, a w środku "szalał" Mróz. Porównajcie to do trio Rocha - Reguła - Radwański. 

processing comment 16 1
30.09.25 05:46
Odmiane w stusunku do poprzednich lat golym okiem widać. Od lat okres po pierwszej przerwie na kadre czy wrzesień, październik listopad byl dla nas beznadziejny. Wrzesień w tym roku to chyba rekordowa ilosc pinktow patrząc na ostatnie moze 5 lat. 

processing comment 14 2
30.09.25 04:26
Ręce składają się do oklasków, brawo!!!

processing comment 19 1
30.09.25 04:10
Zwycięstwo niewątpliwie bardzo cieszy, ale Arka była wczoraj słaba.  Co nie zmienia faktu, że drużyna nie cofnęła się po zdobyciu prowadzenia, tylko parła do przodu.  Moglibyśmy mieć parę punktów więcej, gdyby podjęto podobną taktykę w meczu z Lublinem, Płockiem czy 
 Katowicami. Może da to do myślenia sztabowi, że gra się dla kibiców i nie warto stawiać przesadnie na defensywę.  

processing comment 13 1
30.09.25 01:29
guest profile picture
Arka to moim zdaniem na ten moment najsłabsza drużyna ligi, ale brawa dla Zagłębia, widać ewidentny progres poszczególnych piłkarzy. 3 punkty w Radomiu całkowicie w zasięgu.

processing comment 3 2
29.09.25 22:42
guest profile picture
Bravo WZL. Najważniejsze są 3 punkty. Jeszcze 27 i będzie super. Ponadto pierwszy raz na zero z tyłu.

processing comment 14 1
29.09.25 22:41
guest profile picture
Gosc13 (Gość)
To malkątęci? Kiedy zmieniamy trenera, bo taktyka archaiczna?🤣🤣🤣🤣

processing comment 3 13
29.09.25 22:18
Myślę ż niektórzy tu piszący nigdy ich w akcji nie widzieli a dają minusy ! Chodzi oczywiście o Zejera i Szewczyka !!!

processing comment 14 11
29.09.25 22:09
guest profile picture
Gosc13 (Gość)
Nie Rafał tyłki to do rafiego.  Zejer, Szewczyk,Iwański no i Chałubiński. To był atak.

processing comment 7 11
29.09.25 21:38
guest profile picture
Gosc13 (Gość)
Witaj Rafał. Też dzisiaj tak pomyślałem. Brakuje tu tylko Iwańskiego.

processing comment 9 7
29.09.25 21:23
guest profile picture
Piter74 (Gość)
Zwyciezców się nie sądzi ale uważam że dziś nie tyle Zagłębie takie mocne co Arka bardzo , bardzo słaba. Ale trzeba umieć to wykorzystać i Zagłębie to właśnie zrobiło dlatego należy pogratulować drużynie okazałego zwycięstwa 

processing comment 15 4
29.09.25 21:21
guest profile picture
Zaczyna widac chemie miedzy zawodnikami co oznacza budowanie sie druzyny. Oby to szlo dalej w dobrym kierunku to bedziemy mieli wiecej radosci niz zlosci z gry.Nawet Dabrowski daje pograc innym przy stalych fragmentach. Za dzis duze brawa. Lepiej jest sie wzajemie cieszyc niz wyzywac.

processing comment 17 1
29.09.25 21:11
Tak sobie dzisiaj przypomniałem o Zejerze i Szewczyku. A czy Reguła i Szmyt troche ich nie przypominają ???

processing comment 14 8
29.09.25 20:43
guest profile picture
Gosc13 (Gość)
No jestem zawiedziony. I to bardzo.  Liczyłem że w końcu zobaczę Arusia w akcji. I co? On nawet nie powąchał nawet murawy, a w szerokim składzie był. No przecież on może popaść w depresję ? 🥲🥲🥲

processing comment 16 13
29.09.25 20:34
guest profile picture
SpoconyJanek (Gość)
Piłka to nie łyżwy figurowe tu nie ma punktów za wrażenie artystyczne!!! LICZY sie to CO w SIECI!!! Tyle w temacie. Jedziemy dalej !!!

processing comment 19 2
29.09.25 20:20
guest profile picture
Wiesiek (Gość)
Oho widze już zaraz bedzie wysyp ludzi zajaranych a ja powiem tak Legia,Jaga,Pogoń,Cracovia,Górnik jestem ciekaw czy jakieś punkty zdobędziemy przypominam 8 meczów z rzędu z legia w łeb i to powinno sie już dawno zmienić a nie dawać im punkty za darmo nawet Puszcza potrafiła im zabrać punkty a my od 8 meczów w łeb

processing comment 7 15
29.09.25 19:50
guest profile picture
Wygrywamy, ale co z tego skoro posiadanie piłki ok.40%. Nasza gra słaba w konfrontacji z bardzo słabą grą Arki. Cztery bramki, ale żadna z przewrotki, z połowy boiska itp. Gdzie tu szukać taka tiki czy tika taka?  Z taką grą nie widzę najmniejszych szans na grę w Lidze Mistrzów. Jednym słowem tragedia. Wielbicielom pięknej gry w piłkę nożną pozostaje tylko usiąść w fotelu i łkać.

processing comment 6 29
29.09.25 19:04
guest profile picture
Pisałem w zapowiedzi meczu , napisze teraz w przerwie meczu . Przypomniało mi sie Zaglębie ,stare Zaglebie z mistrowskiego sezonu gdy wychodzimy na rywala i go gnieciemy .Nie zatrzymujemy sie po szybkich 2 bramkach,tylko Idziemy dalej po swoje. Radwański -gość który nic nie wnosił, byl bo był, dla mnie pilkarz typu Mróz,gral ale nie dawał liczb,teraz ma wreszcie statystyki . Przy 2 bramce swoim zachowaniem robi setkę dla Rochy . Pilkarz dostaje większe zaufanie,więcej szans i nagle staje sie o wiele lepszy niż sie wydaje . Rocha napadzior jakiego potrzebujemy.Wysoki ,silny ,wygrywa pojedynki główkowe,zgrywa piłki,potrafi puścić prostopadła-tu kłania sie bramka nr4.no i strzela a tego oczekujemy od napastników.  Tego wszyscy od nich oczekiwaliśmy.  Nalepa ? Panie i Panowie . Ja jestem w szoku jak PAN Trener odblokował ns ta chwile gościa. Jest pewny z tylu i skuteczny z przodu ,gościu z którego szydzono teraz zaczyna być zagrożeniem widząc ze tez umie strzelać. W tym aspekcie nagle sie okazuje ze u nas potrafią strzelać napastnicy . Potrafią skrzydłowi.  Potrafi ofensywny pomocnik ,środkowi i obrońcy.  Nagle każdy zawodnik potrafi stworzyć zagrożenie, gdzie nie do pomyślenia to bylo 2 3 sezony temu . Bylo 3 4 piłkarzy I to wszystko .Regula wyjściem i świetnym podaniem rozpoczyna akcje przy bramce nr2. Wykorzystuje ta swoją pewnośc,dynamike,  której nabrał swoimi dobrymi występami.Nie mozna sie o nic do nikogo przyczepić.  Nawet to ze ściągaliśmy Corluke i Lucicia i teraz okazuje sie ze chłopaki jednak dają radę. Ze swoimi dośrodkowaniami potrafią robic zagrożenie.  Oglądam mecz i przecieram oczy . Mam nadzieję ze w 2 połowie nie będziemy sie zatrzymywać. Ze bronimy ,zwalniamy grę,oszczędzamy siły. Musimy iść za ciosem . Liczę, ze trener wyciągnął wnioski z wcześniejszych meczów,i naszej mentalności gdy wracaliśmy po przerwie.  

processing comment 15 3
29.09.25 18:52
1 połowa: Maszyna Ojrzyna! W drugiej nie cofamy napieramy! 

processing comment 9 6