Trener Piotr Stokowiec, który wrócił na ławkę rezerwowych po jednomeczowej pauzie, nie zdecydował się na żadne zmiany i z Rakowem Częstochowa zagrała ta sama wyjściowa jedenastka, co w wygranym 6:1 starciu z Radomiakiem Radom.
Pierwsza połowa była udana w wykonaniu Zagłębia. Oglądaliśmy drużynę zaangażowaną, waleczną i chcącą zagrać o pełną pulę. Nie było oczywiście tak, że tylko my atakowaliśmy, bo goście oczywiście mieli sporo sytuacji, ale nie można zapominać, że Zagłębie i Raków są obecnie na dwóch biegunach. Faktem jest to, że lubinianie nie pękli.
W pierwszej części meczu najgroźniej pod bramką Kovacevicia było po próbach Erika Daniela oraz Kacpra Chodyny, ale niestety za każdym razem brakowało precyzji. Rywale z Częstochowy również mieli swoje okazje, a najwięcej do powiedzenia mieli wówczas, gdy przy piłce byli Vladislavs Gutkovskis lub Ivi Lopez. Na przerwę obie ekipy schodziły przy rezultacie bezbramkowym, a nasz zespół na pewno nie miał się czego wstydzić.
Druga połowa piłkarsko była dla naszego zespołu dużo bardziej wymagająca. Nie atakowaliśmy już tak często, ale na pewno nasze odgryzanie się sprawiało gościom sporo problemów. Szczególnie, gdy wraz z upływem czasu popełniali błędy techniczne pod naszą bramką i wychodziliśmy z kontrami. Częstochowianie mogli objąć prowadzenie w pierwszym kwadransie drugiej połowy, bo właśnie wtedy przycisnęli nas najmocniej, ale w sytuacjach Valeriana Gwilii przed bramką, Iviego Lopeza z rzutu wolnego czy Tomasa Petraska z główki po rzucie rożnym, udało nam się opanowywać sytuację. Nasza drużyna na więcej pozwalała sobie po upływie 70. minuty, gdy przez odważniejsze ataki gości na boisku zrobiło się trochę więcej miejsca. Tak też z rzutu wolnego próbował nieskutecznie Filip Starzyński, swoje sytuacje mieli rezerowi Cheikhou Dieng oraz Martin Dolezal.
Wszystko, co najważniejsze w tym meczu, działo się w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Wprowadzony Dieng uderzył w kierunku bramki, a ręką zagrał Zoran Arsenić. Sędzia początkowo nie zauważył tego zagrania, ale po długiej analizie VAR wskazał na wapno i wyrzucił z boiska Arsenicia po drugiej żółtej kartce. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał Kacper Chodyna, który pełnił zastępstwo podczas nieobecności na boisku etatowych wykonawców – Starzyńskiego i Szysza.
Zagłębie Lubin dzięki zwycięstwu utrzymało się w ekstraklasie i przed ostatnią kolejką nie musi się oglądać na rywali. Nasza wygrana nad Rakowem Częstochowa oznacza również, że mistrzostwo Polski zdobył Lech Poznań.
Dziś po raz ostatni przed własną publicznością w barwach Zagłębia Lubin zagrali Łukasz Poręba i Patryk Szysz. Z kibicami okazję do pożegnania się miał również rezerwowy bramkarz – Dominik Hładun. Trzej wspomniani piłkarze nie przedłużą wygasających 30 czerwca umów i odejdą do innych klubów.
ZAGŁĘBIE, PO ŻYCIA KRES!
14 maja 2022 roku, 17:30, Stadion Zagłębia
33. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Zagłębie Lubin 1:0 Raków Częstochowa
bramki: Chodyna 90 (k.)
Zagłębie Lubin
89. Kacper Bieszczad - 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 3. Saša Balić, 77. Mateusz Bartolewski - 26. Kacper Chodyna, 8. Łukasz Poręba (83, 21. Tomasz Pieńko), 99. Łukasz Łakomy, 18. Filip Starzyński (72, 6. Aleksandar Šćekić), 9. Erik Daniel (54, 29. Cheikhou Dieng) - 17. Patryk Szysz (54, 15. Martin Doležal).
Raków Częstochowa
1. Vladan Kovačević - 16. Oskar Krzyżak (46, 71. Wiktor Długosz), 2. Tomáš Petrášek, 24. Zoran Arsenić - 7. Fran Tudor, 10. Igor Sapała (55, 55. Szymon Czyż), 88. Walerian Gwilia (90, 30. Władysław Koczerhin), 17. Mateusz Wdowiak (76, 18. Jakub Arak), 11. Ivi López, 23. Patryk Kun - 21. Vladislavs Gutkovskis (76, 9. Sebastian Musiolik).
żółte kartki: Łakomy, Daniel, Kopacz, Šćekić, Chodyna, Bieszczad - Petrášek, Arsenić.
czerwona kartka: Zoran Arsenić (90. minuta, Raków, za drugą żółtą).
sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
widzów: 6072.
Miło nam poinformować, że po dłuższej chwili naprawiliśmy raport meczowy, w którym znajdują się zdarzenia meczowe, składy, statystyki spotkania oraz wszystkie najważniejsze odnośniki do artykułów związanych z danym meczem. Zapraszamy do kliknięcia poniższego przycisku Sprawdź Raport Meczowy.