Najwięcej informacji na temat Zagłębia Lubin udzielił Tomasz Włodarczyk. Dowiedzieliśmy się przede wszystkim tego, że mimo pozyskania Jakuba Świerczoka, przynajmniej na razie z klubu nie odejdzie napastnik Martin Dolezal. Może to wynikać z tego, że nie ma zbyt wielu chętnych na pozyskanie doświadczonego Czecha.
Sam transfer Jakuba Świerczoka - jak sami wspominaliśmy - był pilotowany od dłuższego czasu i wstępne rozmowy prowadzono na długo przed tym, jak ostatecznie postanowiono w Lozannie o dopuszczeniu "Świeżego" do gry. W ostatnim czasie do napastnika zgłaszały się między innymi Jagiellonia Białystok oraz Widzew Łódź, jednak 30-latek był po słowie z "Miedziowymi" i nie chciał iść do innego klubu niż Zagłębie. Do klubu przyszedł już certyfikat piłkarza z Nagoya Grampus, przez co będzie można go zarejestrować do rozgrywek. Najwcześniej na boisku pojawi się zapewne w domowym starciu z Miedzią Legnica.
Z Zagłębiem Lubin pożegna się Guram Giorbelidze. Gruzin - zresztą zgodnie z oczekiwaniami wszystkich, oprócz pracowników klubu - okazał się być totalnym niewypałem, dlatego zapewne jeszcze w lutym opuści nasz zespół na rzecz innej drużyny. Jego akcje znacznie spadły po transferze Luisa Maty, w dodatku w ostatnich spotkaniach wyżej hierarchii lewych obrońców byli... skrzydłowy Arkadiusz Woźniak oraz prawy obrońca Mateusz Grzybek.
Podobny los, jak Giorbelidze, czeka Cheikhou Dienga, który obecnie trenuje z rezerwami. Po wątpliwych wyjaśnieniach na temat absencji piłkarza na pierwszych zajęciach po mundialowej przerwie, nie ma wielkiej chęci na kontynuowanie współpracy. Problemem jest jednak brak chętnych na Senegalczyka oraz jego kontrakt. Być może rezerwy zyskają solidne wzmocnienie w walce o utrzymanie w eWinner II lidze.
Do swoich umiejętności trenera Waldemara Fornalika nie przekonał również Szymon Kobusiński. Napastnik lub skrzydłowy trafi w najbliższych dniach na wypożyczenie do pierwszej ligi - nazwa klubu nie pojawiła się jednak w sferze publicznej.
Nie ma jak na razie nowych informacji na temat piłkarzy, którzy mogliby dołączyć do naszego klubu jeszcze przed zakończeniem okna transferowego.